Osób online 1272

Torres: Mogę być znacznie lepszy


Hiszpański napastnik zapewnia, że mimo przynależności do grupy najlepszych snajperów na świecie, nie pokazał jeszcze pełni swoich możliwości. W trakcie dwóch sezonów na Anfield, Torres strzelił 50 goli w 85 meczach i był nominowany do Złotej Piłki w 2008 roku.

Jest także jednym z najważniejszych graczy reprezentacji Hiszpanii, dla której zdobył zwycięską bramkę w finale Euro 2008.

Mimo tych osiągnięć Fernando uważa, że wciąż jest jeszcze wiele aspektów gry, w których mógłby spisywać się lepiej.

- Jestem bardzo dumny, bo kiedy przychodziłem z Atletico chciałem po prostu rozegrać pewną liczbę spotkań i sprawdzić, czy jestem w stanie grać na najwyższym europejskim poziomie w tak wielkim klubie jak Liverpool - mówi Liverpool's number nine.

- Teraz, dwa lata później myślę, że gram coraz lepiej, ale mogę też wiele poprawić w swojej grze. Mam na to czas, bo jestem wciąż młody. Mam tylko 25 lat.

W zeszłym tygodniu Fernando złożył swój podpis na przedłużonym kontrakcie. Obecna umowa wiązać go będzie z Merseyside do 2013 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok, ale Torres ma nadzieję, że nie jest to ostatni kontrakt który podpisywał na Anfield.

- Jestem bardzo szczęśliwy. Liczę na to, że przede mną jeszcze wiele sezonów w barwach Liverpoolu.

- Cieszę się, bo trafiłem tutaj prosto z Atletico. Wcześniej nie miałem okazji do gry w Lidze Mistrzów, a Liverpool dał mi możliwość pokazania się w meczach z najlepszymi klubami świata.

- Cieszę się także z nowego kontraktu i mam nadzieję, że podpiszę tutaj jeszcze niejedną umowę.

- Czuję się świetnie, bo kibice są fantastyczni w stosunku do mnie. To niesamowite uczucie, kiedy co tydzień śpiewają moje imię i piosenkę na mój temat. Jestem bardzo dumny z gry dla Liverpoolu.

- To jeden z najważniejszych klubów Europy. Mamy najlepszych kibiców na świecie, tego jestem pewien, i największą historię we współczesnym futbolu.

Torres wspomina także, że Liverpool musi ominąć jakoś zmasowaną obronę Stoke, z którym zmierzy się na Anfield już jutro, aby na dobre rozpocząć swoją kampanię ligową.

Gracze Tony'ego Pulisa zdołali dwukrotnie zatrzymać The Reds w zeszłym sezonie osiągając dwa bezbramkowe remisy. Jeden punkt nie zadowoli jednak tym razem Torresa i spółki po tym, jak przegrali na otwarcie rozgrywek na White Hart Lane.

- Znamy tą drużynę, graliśmy przeciwko nim w zeszłym sezonie i wiemy, że nie jest łatwo strzelić im gola - mówi El Nino.

- Nie potrafiliśmy wygrać, więc spodziewamy się po nich bardzo defensywnej taktyki. Będą próbowali zdobywać bramki po stałych fragmentach, albo długich piłkach do napastników z głębi pola. Musimy być w natarciu od pierwszej do ostatniej minuty i spróbować jak najszybciej wbić im bramkę. Wtedy jestem pewien zwycięstwa.

- Najlepszym aspektem naszej porażki jest to, że gramy już trzy dni później i szybko zapomnimy o meczu z Tottenhamem.

- To zawsze rozczarowujące, kiedy nie możesz wygrać, ale myślę, że musimy się poprawić i być optymistami. Możemy zdobyć 3 punkty we środę i jesteśmy na dobrej drodze, aby pokonać Stoke.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com