Rafa: Maxi będzie grał lepiej

Menadżer Liverpoolu zapewnia, że najnowszy nabytek klubu, Maxi Rodriguez ma jeszcze wiele do pokazania publiczności z Anfield. Argentyńczyk zdążył rozegrać już kilka spotkań w czerwonej koszulce i widać, że jeszcze nie czuje angielskiego stylu gry.

- Myślę, że radzi sobie naprawdę nieźle. Dla nowych graczy przystosowanie się do gry drużyny zawsze jest trudne, ale Maxi dodaje nam jakości w takich elementach jak posiadanie piłki, poza tym wie, gdzie ma się znaleźć w danym momencie i naprawdę ciężko pracuje.

- Będzie się poprawiał. Wsparcie i pomoc innych zawodników pomoże mu w ulepszeniu swojej gry, a to będzie miało wpływ na grę całej drużyny.

- Poza boiskiem czuje się bardzo dobrze. Musi popracować trochę nad angielskim, ale bierze lekcje i stara się jak najszybciej nauczyć języka. Ma też obok siebie rodaków, Mascherano i Insuę, którzy chętnie mu pomagają.

- Na pierwszy rzut oka widać, że jest tutaj szczęśliwy, a my chcemy, żeby był tak zostało tak długo, jak to tylko możliwe.

Rodriguez zdążył już posmakować niesamowitej atmosfery Anfield Road, kiedy The Reds pokonali Everton na początku miesiąca, a Maxi wystąpił od pierwszej minuty.

Benitez uważa, że Argentyńczyk zaprezentował się nieźle, zważywszy na okoliczności.

- Kiedy nowi zawodnicy wychodzą na mecz, który toczy się w takim tempie jak derby Merseyside, zawsze są zaskoczeni, bo spodziewają się takich derbów, jak w innych krajach. Jak wiemy, to coś zupełnie innego, ale wszystko jest kwestią przystosowania do stylu gry w Anglii – kończy Rafa.