Osób online 1274

ARTYKUŁ


Zapraszamy Państwa do lektury kolejnego artykułu na LFC.pl. Matt Ladson jest pod wrażeniem potencjału ofensywnego Liverpoolu i domaga się jak najczęstszego wystawiania w pierwszym składzie Maxiego Rodrigueza i Ryana Babela.

"Rozmowy o taktyce"

Nasz styczniowy nabytek zaczyna się powoli zadomawiać, ale efektywnie, ciesząc się ze swobody danej mu w środku pola. Wczorajsze zwycięstwo 3:0 nad Sunderlandem pokazało nowe oblicze ataku Liverpoolu. Wszystko to dzięki Benitezowi, który zrobił to, o co proszono go wielokrotnie w tym sezonie – przywróceniu Stevena Gerrarda na środek pola obok Javiera Mascherano.

Nie mówię, że Gerrard powinien grać tam w każdym spotkaniu, jest to jednak taktyka, która w meczach u siebie przeciwko drużynom pokroju Sunderland (a ostatnio Blackburn) niewątpliwie przynosi efekty. Osobiście postępowałbym podobnie w meczach wyjazdowych przeciwko zespołom takim jak np. Wigan, atakując je, ale to osobny temat.

Cofnięcie Gerrarda na środek pola oznacza, że w ataku partnerem dla Torresa będzie Dirk Kuyt. Zawsze uważałem, że to najlepsze miejsce dla Dirka, jako że jego największą zaletą jest pracowitość. Grając w środku jest w stanie ściągnąć na siebie obrońców, tworząc w ten sposób więcej wolnego miejsca dla partnerującego napastnika – np. Torresa. Natomiast kiedy zostaje ustawiony na skrzydle, jego praca ograniczona jest jedynie do krycia bocznego obrońcy. W meczach takich jak przeciwko Sunderland u siebie nie jest to potrzebne.

Kontynuując, obecność Dirka i jego szarże umożliwiły Torresowi ucieczki na bok (najczęściej na lewo), odciąganie obrońców z ich pozycji i atak z boku. Torres jest jednym z niewielu zawodników w naszej drużynie, którzy potrafią minąć obrońców dzięki dryblingowi, a więc takie ustawienie daje mu szansę skorzystania z jego umiejętności.

Nasze wczorajsze ustawienie było bardziej efektywne także, dzięki rozciągnięciu gry przez Ryana Babela (którego wspierał Insua) na lewej flance i Glenowi Johnsonowi bombardującemu piłkami po prawej niczym Dani Alves dla Barcelony. Umożliwiło to także naszemu prawemu pomocnikowi, Maxiemu, wchodzenie w środek co - ponownie - zmuszało obrońców do opuszczenia pozycji i dawało potrzebne Torresowi wsparcie.

Nie chcę, żeby obróciło się to w kolejną debatę na temat menadżera, jednak wspaniały widok naszego zespołu rzeczywiście kontrolującego grę, ciągle frustrował, ponieważ opisane powyżej zmiany to coś o co kibice prosili od miesięcy – o granie ofensywnie przeciwko przeciętnym zespołom, o zapewnienie Torresowi wsparcia w przodzie, o zwiększenie kreatywności na środku pola i o to, abyśmy grali wykorzystać nasze plusy raczej, niż myśląc po pierwsze o powstrzymaniu przeciwników.

Druga strona medalu jest taka, że po raz pierwszy od dłuższego czasu kluczowi zawodnicy, tacy jak Johnson, Gerrard i Torres są w pełni sił i mogą grać razem. Być może teraz zobaczymy prawdziwe oblicze Liverpoolu.

Jeszcze jedna rzecz, na którą chcę zwrócić Waszą uwagę. Otóż w obliczu ciężkiego testu jakim będzie wyjazdowy mecz przeciwko Benfice, zespołowi, który ma wielu zawodników grających ofensywnie, wątpię, że zobaczymy Gerrarda u boku Mascherano. Biorąc jeszcze pod uwagę, że Maxi nie może grać w tym spotkaniu, nasze ustawienie po raz kolejny będzie inne.

Matt Ladson

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com