Osób online 862

Właściciele oczekują poprawy


Właściciele Liverpoolu zaczynają tracić cierpliwość do Roya Hodgsona. Amerykanie chcą zobaczyć lepszą formę na boisku albo menedżer klubu może ponieść konsekwencje - podaje Tony Barrett w piątkowym wydaniu The Times.

Fenway Sports Group (FSG) wykazuje zrozumienie wobec wyzwania, jakie ma przed sobą Hodgson od czasu przejęcia ekipy the Reds. Z drugiej strony włodarze klubu są zaniepokojeni, że menedżer nie zdołał jeszcze wypełnić planu minimum.

Amerykanie nie chcą zmieniać głównego trenera w klubie podczas kampanii, to jednak są głęboko poruszeni ostatnimi komentarzami Hodgsona. Menedżer Liverpoolu wyraził nadzieję, że "kibice klubu zaczną wspierać zespół", po fatalnej porażce 1-0 z Wilkami na Anfield.

Hodgson spotka się z dziennikarzami w Melwood w piątek, przed sobotnim pojedynkiem z Boltonem. The Reds muszą pokazać lepszą postawę na boisku, żeby menedżer klubu mógł utrzymać swoją posadę. Liverpool rozpocznie nowy rok kalendarzowy mając na koncie najniższą pulę punktów od sezonu 1953/54, który zakończył się degradacją do niższej ligi.

Od czasu przejęcia klubu w październiku, FSG przywiązuje dużą uwagę do swoich relacji z kibicami the Reds. Włodarze Liverpoolu oczekują wobec tego, identycznego postępowania na wszystkich szczeblach klubu. Reakcja menedżera na głosy kibiców, by pozbyć się go z Anfield, jest więc niezgoda ze stanowiskiem pracodawcy.

John W. Henry i Tom Werner, założyciele FSG, nie zawahali się jeśli chodzi o publiczne wsparcie Hodgsona mimo, że ten nie został przez nich zatrudniony w klubie. Wsparcie włodarzy przechodzi jednak poważny sprawdzian, gdyż relacje byłego menedżera Fulham z kibicami Liverpoolu został praktycznie złamane.

Zaraz po porażce z Wilkami, Hodgson otwarcie wyraził swoje rozczarowanie brakiem wsparcia od fanów Liverpoolu. Podczas czwartek porażki the Reds w sześciu meczach EPL na trybunach rozbrzmiewały przyśpiewki "Hodgson for England", po których menedżer stwierdził, że nie doświadczył wsparcia dla swoich zawodników.

- Mam szczęście, że wsparcie, które otrzymuje pochodzi z samego klubu i piłkarzy - powiedział Hodgson. - Od momentu kiedy tutaj trafiłem, nie doświadczyłem wielkiego wsparcia od kibiców.

Tony Barrett

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Gakpo: To był trudny mecz  (0)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Skład na start przygotowań do nowego sezonu  (0)
16.06.2024 11:59, Bartolino, thisisanfield.com
Díaz z bramką i asystą dla Kolumbii  (1)
16.06.2024 11:19, Margro1399, liverpoolfc.com
Liverpool odpowiada na plotki o odejściu Van Dijka  (0)
15.06.2024 16:14, Bartolino, thisisanfield.com
Southgate mocno wierzy w Trenta  (1)
15.06.2024 13:36, Bajer_LFC98, thisisanfield.com