Osób online 1359

Hodgson przed meczem z Boltonem


Roy Hodgson znalazł kilka minut, by przed noworocznym spotkaniem z Boltonem Wanderers porozmawiać z dziennikarzami radiowymi. Przedstawiamy Państwu, co powiedział dziś menedżer The Reds.

O powrocie na właściwe tory...

Do tego potrzebne są dobre występy na boisku. Kibice chcą zobaczyć piłkarzy, których naprawdę zranił środowy rezultat. Muszą dostrzec energię i chęci. Mam nadzieję, że połączy się to z dobrym futbolem. Fani potrzebują przede wszystkim zwycięstw, ponieważ w tym momencie Liverpool znajduje się w niewłaściwej części tabeli, bardzo daleko od miejsca, w którym chcielibyśmy być.

O przezwyciężeniu bólu po porażce z Wolves...

Jeśli spłynęłoby to jak po kaczce, nie wykonalibyśmy właściwie naszej pracy. Futbol kręci się czasem wokół smutku, innym razem euforii. W tym roku często tego doświadczaliśmy. Jestem pewien, że ulegnie to zmianie, a obecna grupa piłkarzy jest w stanie prezentować się znacznie lepiej niż do tej pory. Od sześciu miesięcy walczymy i nie jest to łatwe. Dwa czy trzy tygodnie temu wszystko wyglądało inaczej, i każdy był pozytywnie nastawiony. Niestety porażka z Newcastle i niekorzystny rezultat z Wolves sprawiły, że nasza sytuacja diametralnie się zmieniła. Muszę wykorzystać swoje doświadczenie i kompetencje przy sterowaniu okrętem, pokonującym obecnie niezwykle wzburzone morze. Mam nadzieję, że wypłyniemy wreszcie na spokojniejsze wody.

Czy czeka go najtrudniejszy test w karierze trenerskiej...

Miałem już trudne momenty, przykładowo ostatni mecz sezonu z Fulham, kiedy to do utrzymania się w lidze konieczne było zwycięstwo nad Portsmouth. Mam za sobą 35 lat pracy, niedługo rozpocznie się 36. rok, tak więc spotkałem się już z sytuacjami, gdy sprawy nie układały się dla drużyny dobrze. Myślę, że przy opisywaniu tego, co dzieje się w Liverpoolu, słowo kryzys nie jest właściwe. Mieliśmy pod kontrolą dwa spotkania i gdybyśmy pokonali Wolves, znajdowalibyśmy się na ósmej pozycji. Nie panuje ciemność i niemoc. W środę zawiedliśmy się i musimy to skorygować. Do tego potrzebny jest zupełnie inny występ przeciwko Boltonowi.

O motywowaniu zawodników...

Nie uważam, że jest ono konieczne. Są doświadczoną grupą piłkarzy. Gdyby stali przed tym mikrofonem, powiedzieliby to samo. Nikt nie uważa, że dał z siebie wszystko, a jego występ był do zaakceptowania. Nastrój na treningu następnego dnia był przygnębiający. Z pewnością chłopcy nie spali dobrze, ponieważ czuli się zmartwieni. Mam nadzieję, że przezwyciężą to i będą gotowi na dzisiejszy mecz. Zmotywowanie ich nie będzie problemem, ponieważ nigdy nie było.

O bezpieczeństwie swojej posady...

Stanowisko menedżera żadnej drużyny z Barclays Premier League nie jest pewne. Podejmujesz tą pracę, ponieważ wierzysz, że potrafisz to robić i w dodatku robić dobrze. Jednak zdajesz sobie sprawę, że nie masz żadnej gwarancji. Dotyczy to zwłaszcza mojej pracy, ponieważ wiele osób chciałoby być teraz na moim miejscu. Uważają one, że byłyby w stanie wykonywać lepszą pracę. Nie można jej podejmować i liczyć na bezpieczeństwo. Przychodzisz, ponieważ wierzysz, że jesteś odpowiednią osobą i zdołasz odwdzięczyć się za wiarę, jaką pokładają w tobie ludzie, którzy cię zatrudnili.

O tym, w jaki sposób Liverpool może się poprawić...

W przeszłości było więcej czasu i cierpliwości. Myślę, że zmieniło się to w ciągu ostatnich lat. Ludzie zdawali sobie sprawę, że zbudowanie drużyny zajmuje sporo czasu. Teraz chcemy dokonywać zmian bardzo szybko. Mówię "my", mając na myśli tych, którzy pracują z drużyną oraz ludzi jej kibicujących. Wiem, że za jakiś czas i przy odrobinie cierpliwości powrócimy na miejsce, w którym powinniśmy być. Jeszcze tam nie dotarliśmy i wciąż musimy do tego dążyć.

O składzie na mecz z Boltonem...

Joe Cole nabawił się na treningu kontuzji kostki i dopiero ocenimy jego uraz. Po meczu z Wolves nie zmagamy się z żadnymi przeciwnościami, z wyjątkiem zmęczenia. Daniel Agger jest już w pełni zdrowia, podobnie jak Fabio Aurelio. Da mi to możliwość wyboru jeśli chodzi o defensywę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com