Osób online 1284

Shelvey: Gerrard złamał mi serce


Jonjo Shelvey przyznaje, że Steven Gerrard złamał jego serce strzelając dwa gole w finale FA Cup przeciwko West Hamowi United, jednak teraz 19-latek ma nadzieję na pomoc Liverpoolowi w zdobyciu najbardziej prestiżowego krajowego pucharu na świecie.

Shelvey strzelił swoją pierwszą bramkę jako zawodowy piłkarz w FA Cup, ale wspomnienie finału na Millennium Stadium w Cardiff w 2006, kiedy Gerrard odmienił losy spotkania, zapisało się na stałe w jego pamięci.

- Strzeliłem swoją pierwszą bramkę w FA Cup, w meczu Charlton z Norwich. Poza tym moje najlepiej zapamiętane wspomnienie, pomimo tego, iż jestem fanem West Hamu, to dwa strzały Stevena Gerrarda w finale. Złamało mi to serce.

- Pomoc Liverpoolowi w dotarciu do kolejnego finału FA Cup byłaby wielkim zaszczytem, ale mamy jeszcze Carling Cup. Również te rozgrywki możemy wygrać. Zagrać w finale mając 19 lat, to byłoby fantastyczne.

Młody pomocnik - po powrocie z wypożyczenia do Blackpool - ma nadzieję na otrzymanie szansy zabłyśnięcia w pucharowych rozgrywkach i myśli, że dzisiejsze starcie z Oldham Athletic może być jego okazją na zadomowienie się w pierwszym zespole.

- Przy odrobinie szczęścia wystąpię w tym spotkaniu i będzie to szansa na pokazanie się trenerowi - powiedział.

- Muszę pokazać Kenny'emu, że jestem gotowy do gry. Oczywiście będę pod presją, ale to część naszego zawodu.

- Razem z innymi młodymi zawodnikami ze składu mamy nadzieję, że dostaniemy szansę na pokazanie swoich umiejętności Kenny'emu.

Po strzeleniu sześciu goli w dziesięciu występach w Blackpool, Shelvey otrzymał szansę występu od pierwszych minut w meczu Premier League przeciwko Aston Villi, który the Reds wygrali 2-0.

- Byłem nieco zaskoczony - przyznał. - Menedżer czytał listę zawodników i wypowiedział moje nazwisko. Poczułem się trochę jak, "czy on naprawdę przeczytał moje imię?". To dobrze, że podarował mi szansę występu w Premier League i mam nadzieję, że odpłaciłem mu się.

- Nie strzelałem najlepiej przez cały mecz, mam nadzieję, że poprawię to, jeśli dostanę w przyszłości taką możliwość.

- Chcę po prostu występować w jak największej ilości meczów. Świetnie jest wchodzić z ławki dla takiego klubu jak Liverpool, ale moim celem jest występowanie w każdym meczu od początku.

- To na treninu muszę zaimponować trenerowi.

Shelvey wrócił do Liverpoolu po kontuzji Lucasa Leivy, która wyeliminowała go do końca sezonu 2011-12. Dalglish jednak nie wykluczył kolejnego wypożyczenia byłego piłkarza Charltonu w przyszłości.

- Chcę tu zostać i walczyć o swoje miejsce w pierwszym zespole, jednak jeśli nie będę blisko, wtedy może zastanowię się, czy nie ruszyć dalej. Co najważniejsze, obecnie skupiam się na grze dla Liverpoolu - powiedział.

Jeśli Shelvey miałby opuścić Merseyside na jakiś czas, długo musiałby szukać drugiego takiego menedżera, jak Ian Holloway z Blackpool.

- Jest inny niż wszyscy, ale to dobry trener - powiedział Shelvey. - Jego styl prowadzenia drużyny jest zupełnie inny niż Kenny'ego Dalglisha, jednak wciąż bardzo trafny. Wszyscy w klubie go poważają.

- Zadzwonił do mnie po pierwszym meczu, w którym grałem, i powiedział, że nie pozwoli mi więcej strzelać z odległości. Na szczęście wpadło.

- Jest nie tylko menedżerem, można z nim porozmawiać również o sprawach nie związanych z futbolem. Dobrze jest mieć go w pobliżu - zakończył Jonjo.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Aldor 06.01.2012 11:58 #
Ma jaja zeby sie do tego tak otwarcie przyznac. Szanuje sie.
Niemamlogina 06.01.2012 12:07 #
Trzymam kciuki Jonjo, pokaż dziś na co Cię stać, a stać Cię na wiele bez wątpienia.
SlawoLFC 06.01.2012 13:57 #
Shelvey otwarcie mówi że kibicuje West Ham i chwała mu za to. Nie mydli kibicom oczu, nie wypowiada historii z kosmosu, po prostu tu pracuje grając w piłkę, a jest kibicem West Ham.
Miler 06.01.2012 14:55 #
Aldor, to że ma jaja, to już pokazał przy innej okazji;)
czerwony123 06.01.2012 20:37 #
Uff. Bo już myślałem, że nam się kolejna mniejszośc robi w klubie...

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com