Osób online 1314

Brad: Wyjątkowy dzień


Brad Jones przyznał, że szansa gry z Liverpoolem na Wembley i wywalczenie awansu do finału FA Cup było dla niego wyjątkowym przeżyciem. Zastępujący między słupkami Pepe Reine Australijczyk rozegrał przyzwoite zawody i zapisał się do bogatych kart historii klubu.

- Wspaniale było wyjść i zagrać na Wembley w tym spotkaniu w barwach Liverpoolu. Był to szczególny dzień. Dla mnie to było niczym sen i jestem niezwykle dumny, że mogłem wziąć w tym udział.

- Mamy szansę na kolejny powrót na Wembley i następne trofeum w tym sezonie, co jest fantastyczną wiadomością dla całego klubu.

Jones przyznał, że był poddenerwowany przed spotkaniem, ale im dłużej trwał mecz, tym nabierał coraz większej pewności siebie.

- Owszem byłem trochę spięty, w końcu długo nie grałem w meczach o stawkę. Z każdą minutę czułem się coraz lepiej a po spotkaniu byłem niezwykle szczęśliwy, że udało nam się wygrać.

- Everton ma duży potencjał w ofensywie, ale nie stworzyli sobie wielu okazji i za to należą się podziękowania moim kolegom. W końcówce próbowali grać długimi i wysokimi piłkami w pole karne, jednak obrońcy zażegnali niebezpieczeństwu.

- Trzeba być podwójnie skoncentrowanym, kiedy przez dłuższy czas nie musisz interweniować i byłem absolutnie skupiony na swoich obowiązkach.

- Trenowałem najciężej jak tylko potrafiłem razem z Johnem Achterbergiem i Pepe Reiną, chcąc zagrać najlepiej jak mogę.

Po końcowym gwizdku Jones upadł na kolana patrząc wysoko w górę, wyciągając ręce ku niebu i dedykując triumf swojemu synkowi Luce, który w listopadzie przegrał walkę z białaczką.

Brad zadedykował mu także obronioną jedenastkę z Blackburn i przyznaje, że zawsze o nim pamięta w takich chwilach.

- Za każdym razem, gdy wychodzę na boisko, myślę o nim, chcąc by był ze mnie dumny. Zawsze, kiedy z nim przebywałem, miał na sobie koszulkę piłkarską, otaczał mnie opieką i jestem pewien, że to samo uczyniłby dziś - podsumował Jones.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

faanka 15.04.2012 11:24 #
trudne wyzwanie było przed tobą Brad, jednak znakomicie sie z niego wywiązałeś :)
Daniel_LFC 15.04.2012 11:32 #
Jak się to czyta to aż dreszcze przechodzą, szkoda że Pepe pewnie wróci normalnie do 1 składu, chciałbym żeby posiedział troche na ławce i powalczył..;)
WASYLLFC 15.04.2012 11:44 #
- Za każdym razem, gdy wychodzę na boisko, myślę o nim, chcąc by był ze mnie dumny. Zawsze, kiedy z nim przebywałem, miał na sobie koszulkę piłkarską, otaczał mnie opieką i jestem pewien, że to samo uczyniłby dziś - podsumował Jones.YNWA
Danny07 15.04.2012 18:17 #
Za każdym razem, gdy wychodzę na boisko, myślę o nim, chcąc by był ze mnie dumny. Zawsze, kiedy z nim przebywałem, miał na sobie koszulkę piłkarską, otaczał mnie opieką i jestem pewien, że to samo uczyniłby dziś - podsumował Jones. I po tych słowach łza się w oku kręci!

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com