Osób online 956

Simon: Zapominamy o przeszłości


Simon Mignolet przyznaje, że dla Liverpoolu zeszły tydzień nie mógł być lepszy, ale po powrocie do pracy w Melwood zawodnicy kompletnie o nim zapomnieli.

The Reds pokonali Cardiff City, Sunderland i Tottenham Hotspur w przeciągu ośmiu dni, zdobyli 12 bramek i znajdują się na czele tabeli Barclays Premier League.

Pomimo zadowolenia ze zdobycia dziewięciu punktów, Mignolet jest przekonany, że zespół jest skupiony na przedłużeniu serii ośmiu zwycięstw z rzędu w niedzielnym spotkaniu z West Hamem.

– Jeżeli wygrywa się trzy razy, to poprzednie osiem dni nie mogło być dla nas lepsze, tego właśnie chcemy.

– Musimy iść dalej. Jesteśmy zadowoleni z tego, co udało nam się dokonać i z pozycji w jakiej się teraz znajdujemy, ale ważniejsze jest to, co jest przed nami.

Liverpool powrócił na Anfield na spotkanie z Sunderlandem, które wygrali 2:1, po ponad miesiącu meczów na wyjeździe.

Następnie do L4 przybył Tottenham, który został rozniesiony 4:0 i tym samym the Reds znaleźli się na pierwszym miejscu tabeli.

– Zawsze gdy gra się na własnym boisku, chce się wygrać. To najważniejszy cel.

– Zaraz po rozpoczęciu spotkania strzeliliśmy bramkę, co ułatwiło nam grę. Zagraliśmy z drużyną pełną wyśmienitych indywidualności tworząca kolektyw, ale dobrze wykonaliśmy swoje zadanie.

– Byliśmy bardzo zadowoleni z rezultatu oraz strzelonych goli, chociaż mogliśmy mieć ich więcej, ale zachowaliśmy czyste konto.

– Wyciągniemy z tego wnioski i wykorzystamy je w ostatnich sześciu spotkaniach sezonu.

Nie tylko o występie zawodników Liverpoolu mówiło się po zwycięstwie z Kogutami. Wielu obserwatorów było pod wrażeniem wrzawy, którą spowodowali kibice gospodarzy.

Kilka dni wcześniej, gdy the Reds wjeżdżali autokarem przez Bramę Shankly’ego, zostali gorąco przywitani przez fanów.

– Niesamowita była sceneria i aplauz, który zebraliśmy jeszcze zanim weszliśmy na stadion.

– Dobrze nam to zrobiło. Kibice są z nami od pierwszego meczu sezonu i ich wsparcie może nam tylko pomóc wygrywać mecze.

– Jeżeli kibice w ciebie wierzą i dają ci pewność siebie, łatwiej się gra.

– Gdy wchodzimy na boisko, czujemy, że są z nami i chcą, abyśmy dawali z siebie wszystko.

– Chcą, żebyśmy strzelali bramki. Jestem pewien, że w pozostałych meczach na Anfield nadal będą tak robić.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Level 03.04.2014 15:00 #
Taaaakkkk ma być :) Wrócił stary klimat! I pomyśleć że dojdzie do tego LM ! Niesamowite że dzięki BR mamy to czego nam brakowało przez tyle lat. YNWA

Pozostałe aktualności

Skład na start przygotowań do nowego sezonu  (0)
16.06.2024 11:59, Bartolino, thisisanfield.com
Díaz z bramką i asystą dla Kolumbii  (1)
16.06.2024 11:19, Margro1399, liverpoolfc.com
Liverpool odpowiada na plotki o odejściu Van Dijka  (0)
15.06.2024 16:14, Bartolino, thisisanfield.com
Southgate mocno wierzy w Trenta  (1)
15.06.2024 13:36, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Argentyna wygrywa z Mac Allisterem w składzie  (0)
15.06.2024 12:40, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Pięć klubów zainteresowanych McConnellem  (0)
14.06.2024 22:06, B9K, thisisanfield.com