Osób online 1311

Leiva: Pokażmy siłę na Emirates


Lucas Leiva jest pewien, że Liverpool wymaże z pamięci kibiców rozczarowującą porażkę z Manchesterem United na Anfield, kiedy w sobotnie popołudnie stanie naprzeciw Arsenalu.

Podopieczni Brendana Rodgersa przystąpią do pojedynku na Emirates z pięcioma punktami straty do Top 4. Po porażce 1:2 z piłkarzami Louisa van Gaala, The Reds oddalili się od czołówki, jednak do rozegrania jest jeszcze 8 kolejek Barclays Premier League i jeszcze wiele punktów do zdobycia.

Arsenal jest tylko sześć oczek ponad Liverpoolem. Według Lucasa Leivy Kanonierzy mimo przewagi własnego boiska, nie mają przed sobą łatwego meczu. Brazylijczyk wskazuje dwumecz z Chelsea w Capital One Cup jako pokaz siły The Reds.

– To oczywiste, że ostatnia porażka zwiększyła naszą stratę do czołowej czwórki. Myślę jednak, że już nie raz w tym sezonie pokazaliśmy dobrą grę. Wierzę, że z taką postawą możemy wygrać z każdym – powiedział Lucas oficjalnej stronie klubu.

– Mamy w pamięci półfinałowy dwumecz z Chelsea. Ostatecznie przegraliśmy tamten pojedynek po dogrywce, ale mieliśmy wiele okazji, żeby rozstrzygnąć go na naszą korzyść. Musimy zagrać z tą samą werwą na Emirates z Arsenalem.

– Jesteśmy w dobrej formie, a ostatni mecz był naszą pierwszą porażką w 2015 roku. Ta porażka uświadomiła nam, że musimy dalej ciężko pracować i walczyć, jeśli chcemy awansować do Ligi Mistrzów w tym sezonie.

Brazylijczyk przekonuje, że zawodnicy nie mogą się doczekać powrotu na boisko i chcą jak najszybciej wymazać porażkę z United z pamięci kibiców.

– Ciężko się na to patrzyło. W pierwszej połowie graliśmy bardzo źle. Z naszej strony nie było widać żadnego pressingu, a rywal kontrolował grę we wspaniały sposób.

– Później na początku drugiej połowy zostaliśmy zmuszeni do gry w 10, co jeszcze bardziej utrudniło nam grę. Oczywiście nawet wtedy się nie poddaliśmy.

– Zespół pokazał ogromny hart ducha po stracie drugiej bramki i mieliśmy również kilka sytuacji na doprowadzenie do remisu.

– To nie był nasz najlepszy dzień, nie graliśmy dobrze. Nasza podróż na czwarte miejsce jest teraz trochę trudniejsza, ale my nie zamierzamy się poddać.

– Przed nami wiele ważnych meczów. Musimy być pewni, że zdołamy sprostać przyszłym wyzwaniom.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com