Osób online 842

Remis rezerw z FC Porto


Amerykański napastnik Liverpoolu, Brooks Lennon, zdobył w środowy wieczór jedyną bramkę dla the Reds w zremisowanym meczu Międzynarodowego Pucharu Premier League z FC Porto. Dla Portugalczyków do siatki trafił Omar Govea.

Po pierwszych dwóch spotkaniach turnieju podopieczni Michaela Beale'a mają na koncie jeden punkt, a w przyszłym miesiącu czeka ich wyjazdowy mecz z Leicester City.

Utalentowana drużyna Porto od początku stwarzała zagrożenie pod bramką Kamila Grabary, który w szóstej minucie musiał ratować Liverpool przed utratą bramki na Prenton Park. Chidozie Awaziem został niepilnowany po rzucie rożnym, a jego sprytne uderzenie głową sparował polski bramkarz the Reds.

Drużyna Beale'a zdołała nieco opanować sytuację i niezłą szansę w pierwszej połowie miał Connor Randall, ale umiejętności techniczne portugalskiej drużyny pozwoliły jej utrzymywać się przy piłce o wiele dłużej niż pozostali rywale Liverpoolu.

Grą Porto świetnie dyrygował rozgrywający Joao Graca, a na skrzydłach udanymi dryblingami problemy sprawiał Joris Kayembe.

Swoje okazje w pierwszej odsłonie miał także Harry Wilson - najpierw nieznacznie pomylił się z rzutu wolnego, a cztery minuty przed gwizdkiem na przerwę miał najlepszą sytuację w spotkaniu. Po przerzuceniu ciężaru gry z lewej strony na prawą na skrzydle mnóstwo miejsca i czasu na dośrodkowanie miał Randall, ale kapitan the Reds strzelił wysoko ponad bramką.

Porto ruszyło do ataku od początku drugiej połowy i w 50. minucie Govea podkręcił piłkę nad murem prosto w prawy dolny róg bramki. Goście kontrolowali przebieg meczu, ale - podobnie jak w pierwszej połowie - Liverpool z czasem wrócił do gry.

Wilson wyprowadził atak prawym skrzydłem i podał do Lennona, który po kilku kontaktach z piłką zgubił swojego obrońcę i strzelił piękną bramkę uderzeniem na dalszy słupek. Trafienie Amerykanina dodało Liverpoolowi wiatru w żagle, a Matty Virute wypracował świetną okazję Marko Grujiciowi, którego strzał został zablokowany.

Pod koniec okazję miał także Wilson, którego lob nad wychodzącym bramkarzem został wybity przez obrońców. Kapitan Liverpoolu apelował w tej sytuacji o rzut karny, ale sędzia pozostał niewrażliwy na jego sugestie i mecz skończył się podziałem punktów.

Liverpool U-23: Grabara, Randall, Juanma, Ilori, Sakho, Williams, Wilson, Virtue (M Gomes), Lennon, Grujić, Woodburn (T Gomes).

Niewykorzystani zmiennicy: Whelan, Firth, Dhanda, Maguire, Alves.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Loktevic 03.11.2016 07:28 #
abstrahując od tematu, tapeta na listopad będzie?:)

Pozostałe aktualności

Gakpo: To był trudny mecz  (0)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Skład na start przygotowań do nowego sezonu  (0)
16.06.2024 11:59, Bartolino, thisisanfield.com
Díaz z bramką i asystą dla Kolumbii  (1)
16.06.2024 11:19, Margro1399, liverpoolfc.com
Liverpool odpowiada na plotki o odejściu Van Dijka  (0)
15.06.2024 16:14, Bartolino, thisisanfield.com
Southgate mocno wierzy w Trenta  (1)
15.06.2024 13:36, Bajer_LFC98, thisisanfield.com