Osób online 1266

Podsumowanie meczu


Pomimo nacisku oraz przewagi w posiadaniu piłki Liverpoolowi nie udało się wywalczyć na Wembley żadnych punktów. Koguty na własnym obiekcie pokonały Czerwonych aż 4:1.

Kluczowe momenty...

- Spurs szybko wychodzą na dwubramkowe prowadzenie

- Salah strzela gola kontaktowego

- Tuż przed przerwą do siatki Liverpoolu trafia Alli

- Kane ustala wynik spotkania na 4:1

Składy obu ekip...

Liverpool (4-3-3): Mignolet; Gomez, Lovren, Matip, Moreno; Henderson, Can, Milner; Coutinho, Salah, Firmino.

Tottenham (3-5-2): Lloris; Alderweireld, Sanchez, Vertonghen; Tripper, Eriksen, Winks, Alli, Aurier; Kane, Son.

Pierwsza połowa...

Już w czwartej minucie na prowadzenie wyszli gospodarze.

Trippier posłał piłkę obok Dejana Lovrena, a wbiegający za linię obrony Kane ograł jednym ruchem Mignoleta i Matipa, a następnie umieścił futbolówkę w siatce.

Po strzeleniu gola Spurs nabrali wiatru w żagle i niesieni dopingiem z trybun zaczęli dominować na murawie. Defensorów Liverpoolu ciągle nękali zarówno Son, jak i Kane.

To właśnie ta dwójka piłkarzy podwyższyła wynik spotkania w 12. minucie.

Najpierw Lovren źle oszacował tor lotu wyrzuconej przez Llorisa piłki, przez co Kane ruszył wprost na bramkę The Reds. Snajper Kogutów zauważył nadbiegającego Sona i zagrał do niego piłkę, a ten pewnym strzałem skierował ją do siatki.

Chwilę później południowokoreański piłkarz mógł wpisać się na listę strzelców po raz drugi, lecz futbolówka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę.

W 24. minucie Salah strzelił gola kontaktowego.

Tym razem napierający Kane stracił piłkę i z kontratakiem ruszyli The Reds. Henderson zagrał do przodu, a Egipcjanin wyprzedził obrońców i precyzyjnym uderzeniem nie dał żadnych szans golkiperowi Tottenhamu.

Kilka minut później Klopp zareagował i zmienił rozgrywającego fatalne zawodny Lovrena. W jego miejsce wszedł Oxlade-Chamberlain.

Przed przerwą gospodarze ponownie wyszli na dwubramkowe prowadzenie.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Eriksena głową wybijał Matip. Futbolówka powędrowała do znajdującego się poza szesnastką Alli'ego. Niepilnowany Anglik uderzył z woleja i precyzyjnym strzałem pokonał Simona Mignoleta.

Druga połowa...

Po przerwie tempo spotkania nieco spadło, a szanse na korzystny wynik dla Liverpoolu niemal stopniały do zera w 56. minucie.

Po nie najlepszej interwencji Mignoleta piłka trafiła do Vertonghena, którego strzał wybił z bramki Firmino. To nie był jednak koniec zagrożenia pod bramką Mignoleta, gdyż do futbolówki doszedł Kane i potężnym strzałem z bliskiej odległości umieścił ją w siatce.

Bliski zredukowania wymiaru porażki Czerwonych byli Coutinho i Salah, lecz po ich strzałach fantastycznymi interwencjami popisał się Hugo Lloris.

The Reds odnieśli na Wembley dotkliwą porażkę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com