Osób online 1115

Matip: Patrzymy w przyszłość


Joël Matip akceptuje to, że krytyka, jaka spadła na niego i jego kolegów z zespołu po przegranej z Tottenhamem Hotspur jest jednym z elementów gry w dużym zespole.

Obrońca jest przekonany, że stosunkowo młody zespół The Reds wyciągnie wnioski z takich rozczarowań jak to na Wembley i wspomoże to rozwój drużyny.

Ekipa Jürgena Kloppa znalazła się w ogniu krytyki po porażce 1:4 ze Spurs, ale odbiła się w sobotnim meczu z Huddersfield Town na Anfield, wygranym 3:0.

Według Matipa, taki mecz jak przeciwko The Terriers był jedyną możliwą odpowiedzią na porażkę w Londynie.

- W klubie oczekiwania są duże - powiedział.

- Czy krytyka była zasłużona? Nie wiem, być może. Nie ja powinienem to oceniać, ja robię to, co mogę i daję z siebie wszystko.

- Z Tottenhamem ja i reszta drużyny popełniliśmy błędy, za co zostaliśmy skrytykowani. Taka jest cena grania w dużym klubie, bycia profesjonalnym piłkarzem.

- Wielu ludzi przygląda się temu, co robimy, czekają, jeśli nie spełniamy oczekiwań, to spodziewamy się tego. Oczywiście, że to nie jest przyjemne, ale taka jest piłka.

- Jesteśmy młodzi, trzymamy się razem i będziemy się rozwijać.

- Wszyscy w klubie patrzymy optymistycznie w przyszłość, jak możemy się rozwinąć, cieszymy się z bycia częścią tej ekipy.

Obrońca otworzył się również na temat “szczerej” rozmowy, która odbyła się po porażce z zespołem Mauricio Pochettino.

- Trener nie owijał w bawełnę, wypowiedzi kierował bezpośrednio - powiedział.

- Powiedział, że nie było wystarczająco dobrze, szczerze powiedział o rzeczach, które muszą się zmienić, ale potem dodał, że musimy kontynować swoją pracę i przygotować się do następnego meczu.

- Nie można się na tym zbytnio koncentrować, trzeba to omówić i wyciągnąć wnioski, ale potem trzeba ruszyć dalej i się rozwijać.

Na rozgrzewce przed meczem z Huddersfield urazu uda nabawił się Dejan Lovren, co stworzyło spory problem defensywie Liverpoolu, która chciała pokazać się z jak najlepszej strony po bardzo słabym występie z Tottenhamem.

Jednak Ragnar Klavan okazał się dobrym zastępcą Chorwata, a The Reds zachowali czyste konto, co szczególnie ucieszyło Matipa.

- Było ciężko, kiedy okazało się, że Dejan wypada. Raggy był jednak zwarty i gotowy do gry, nawet bez wystarczającej rozgrzewki - wyjaśnił.

- W zeszłym tygodniu nasza obrona nie była dobra. Wiemy o tym. Zostaliśmy za to skrytykowani, ale nie można tego odbierać personalnie, nie można brać tego do siebie.

- Trzeba przemyśleć co się zrobiło, jak można to zmienić i poprawić.

- Wiemy, że mieliśmy problemy w meczu z Tottenhamem. Sprawiłem sporo problemów, byłem winny, popełniłem sporo błędów i oczywiście nie jestem zadowolony. Musimy pracować nad tym, żeby grać lepiej i bronić się lepiej z tygodnia na tydzień.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com