Osób online 1255

Gomez: Wysłaliśmy wiadomość


Joe Gomez uważa, że występ Liverpoolu na Wembley w niedzielnym starciu o Tarczę Wspólnoty stanowi pozytywny prognostyk przed nadchodzącym sezonem. The Reds zostali pokonani przez Manchester City w rozpoczynającym kampanię meczu dopiero po rzutach karnych.

Po otwierającym wynik golu Raheema Sterlinga w 12. minucie, Mistrzowie Europy poprawili grę w drugiej połowie i zdobyli zasłużoną bramkę wyrównującą za sprawą główki Joëla Matipa.

Zdaniem Gomeza, druga połowa świadczy o nadchodzącej wyrównanej batalii z City o kolejne trofea.

Środkowy obrońca powiedział w wywiadzie dla oficjalnej strony: - W pierwszej odsłonie mieli przewagę i zdawaliśmy sobie z tego sprawę. W drugiej zmieniliśmy dużo i odmieniliśmy obraz gry.

- Robiliśmy właściwe rzeczy we właściwym czasie i mieliśmy dużo dobrych okazji, co biorąc pod uwagę wynik nas bardzo frustruje. Szczególnie sytuacja z samego końca meczu, lecz tu trzeba pochwalić Kyle’a Walkera za sprawność fizyczną. Rzuty karne to rzuty karne, nigdy nie wiadomo jak się potoczą.

- Finalnie to kolejne trofeum, które chcieliśmy zdobyć. Mimo porażki możemy powiedzieć, że to pewnego rodzaju sygnał, że będziemy z nimi walczyć w tym roku, że będziemy wywierać na nich presję i pragniemy ich pokonać.

- Szef w przerwie nam podpowiedział, byśmy szanowali bardziej posiadanie piłki i starali się lepiej je wykorzystywać, ponieważ w pierwszych 45 minutach to oni lepiej sobie z tym radzili.

- Ostatecznie obie drużyny miały po 11 piłkarzy na boisku i kluczowe było odpowiednie zdiagnozowanie tych małych niedoskonałości oraz powrót do naszej gry.

- Oczywiście, gdy rozgrywasz pierwszy mecz po sparingach przedsezonowych, trzeba się mocniej skoncentrować i chyba potrzebowaliśmy trochę więcej czasu, żeby wejść do gry. Myślę jednak, że zagraliśmy dobrze i z pewnością mogliśmy wygrać ten mecz.

Teraz cała uwaga została skupiona na początek zmagań ligowych, które zainauguruje piątkowa wizyta beniaminka Norwich City na Anfield.

Po ominięciu dużej części zeszłego sezonu z powodu urazu, Gomez nie może się doczekać powrotu do akcji.

- Czekam na to – kontynuował 22-latek. – Chcę móc swobodnie grać w piłkę.

- Miło jest wrócić do zdrowia i chcę każde kolejne spotkanie traktować jako wyjątkowe, a także robić co w mojej mocy, by pomóc drużynie.

- Mamy szeroki skład, pełen jakości i każdy z chłopaków chce dołożyć cegiełkę do sukcesu drużyny w tym roku - zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com