Osób online 1283

Critchley zachwycony grą młodzieży


Neil Critchley z wielką dumą wypowiadał się o grze młodych piłkarzy Liverpoolu, którzy w powtórzonym meczu 4 rundy Pucharu Anglii na Anfield zwyciężyli 1:0 ekipę Shrewsbury Town i zagrają w kolejnej fazie rozgrywek.

Najmłodsza drużyna Liverpoolu w historii FA Cup po bramce samobójczej rywali w drugiej połowie pokonała przeciwnika z League One.

- Jako trener przed spotkaniem zawsze wizualizujesz sobie w głowie możliwy scenariusz meczu. Rozważasz różne warianty i starasz się przewidzieć, co może się wydarzyć. Oczywiście w przypadku młodych zawodników, nigdy nie możesz być pewnym w 100 procentach niektórych rzeczy. Od pierwszego gwizdka arbitra ich nastawienie i dojrzałość w podejmowaniu boiskowych decyzji była wprost niezwykła. Chłopcy sprawili, że byłem naprawdę spokojny. W ciągu 90 minut stworzyliśmy sobie więcej sytuacji bramkowych i uważam, że w pełni należał nam się ten awans.

- Jürgen kontaktował się ze mną przed meczem, jakoś w południe. Udzielił mi paru rad i podpowiedzi. Po spotkaniu otrzymałem informacje od personelu, że boss jest totalnie zachwycony. Daliśmy mu mecz z Chelsea, na który teraz wszyscy będziemy czekać.

- Chłopcy sprawili dziś, że cały klub mógł być z nich dumny. Wsparcie, które otrzymaliśmy z trybun było fantastyczne. Kibice pojawili się w komplecie i cały czas dopingowali tych młodych chłopaków. Pozostali na stadionie do samego końca, gdyż widzieli z jaką zadziornością walczą o każdą piłkę. Graliśmy jak przystało na zespół Liverpoolu i jestem pod wielkim wrażeniem tego wszystkiego.

- Na pewno uczyniliśmy krok naprzód względem ostatniego meczu z Aston Villą. Z pewnością graliśmy mniej ryzykownie w defensywie! Nie chcę, by był to jakiś najważniejszy moment w karierze chłopców. Mam nadzieję, że to spotkanie będzie dla nich przedsmakiem tego, co może się wydarzyć w ich przyszłości. Praca z nimi daje mnóstwo satysfakcji. Rozmowy w trakcie treningów, doskonalenie rozmaitych aspektów gry. Tego typu mecze dają im wiarę, że robota, którą wykonują każdego dnia nie idzie na marne.

- James Milner trenował z nami dzień przed spotkaniem i spytał, czy będzie mógł wejść do szatni, kiedy będziemy szykować się już do wyjścia na boisku. Udzielił chłopcom mnóstwo cennych rad, motywował ich i niekiedy był nawet głośniejszy ode mnie! Jestem mu niesamowicie wdzięczny, że się tu pojawił.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com