Osób online 1259

Júlio César staje w obronie Alissona


Były bramkarz Interu Mediolan, Júlio César, stanął w obronie Alissona Beckera po tym, jak dobiegły go głosy krytyki pod adresem gwiazdora Liverpoolu.

Brazylijczycy zostali wyeliminowani z turnieju w Katarze na etapie ćwierćfinału, remisując 1:1 z Chorwacją po 120 minutach gry, a następnie przegrywając 4:2 w serii rzutów karnych. Alisson nie był w stanie obronić żadnej jedenastki, a jego kraj niespodziewanie odpadł z turnieju przedwcześnie.

Przed meczem z Chorwacją numer 1 The Reds nie był zbytnio testowany w meczach fazy grupowej ze Szwajcarią i Serbią. Dobrze spisał się za to w meczu przeciwko Korei Południowej w 1/8 finału. Mimo to niektórzy kibice byli rozczarowani Alissonem po odpadnięciu Brazylii i czuli, że 30-latek mógł zagrać na wyższym poziomie przeciwko Chorwacji.

Júlio César stanowczo odpowiedział na te komentarze w rozmowie z Globo Esporte:

- Myślę, że całościowo Alisson zaliczył dobre mistrzostwa. W pierwszych dwóch meczach nie był wprawdzie zbyt często testowany, bo prawie nie było strzałów na bramkę, w trzecim bronił Ederson, ale przeciwko Korei rozegrał świetny mecz. To spotkanie pokazało, dlaczego nosi koszulkę z numerem jeden w drużynie narodowej, dlaczego jest pierwszym wyborem Tite.

- Przeciwko Chorwacji miał niewiele do roboty - był tylko jeden strzał na bramkę, piłka odbiła się i Alisson nie był w stanie jej obronić. Myślę, że bycie poza grą nie jest dobre dla bramkarza. Oczywiście po wszystkich porażkach pojawia się krytyka. Alisson był kiedyś uważany za najlepszego bramkarza na świecie. Dziś bez wątpienia jest w pierwszej trójce - dodał emerytowany golkiper, mający na swoim koncie 87 spotkań w reprezentacji Brazylii.

- Kiedy sprawy nie układają się pozytywnie, pojawia się krytyka. Za każdym razem, gdy pokazujesz, jak dobry jesteś, jest ona większa. Niestety w rzutach karnych nie udało mu się obronić żadnego strzału, ale o tym decydują detale, a Chorwaci okazali się po prostu skuteczniejsi od nas.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

Madara 18.12.2022 00:07 #
To nie wina Aliego że te wielkie asiory nie potrafią karnych strzelać, więcej slalomów i głupich podskoków przed strzałem muszą chłopaki robić 😂
Redzik90 18.12.2022 00:45 #
Pewnie za dużo już myśleli nad kolejnym tańcem radości i nie skupili się na strzałach. ;)
VII 18.12.2022 12:33 #
Zwycięstwo ma tak wielu ojców, że trzeba losować na zapałkach kto ma iść do wywiadów. Ale porażka jest sierotą, która najczęściej spada na kogoś kto jest Bogu ducha winny. Niemcy zaleźli sobie winowajcę w postaci ich dyrektora sportowego, mimo że to selekcjoner i jego sztab gra pierwsze skrzypce. Nasz Ali próbował, ale jego koledzy z drużyny nie dali mu nawet szans żeby jakoś "wszedł" w te karne. Krytyka powinna paść tutaj na tych którzy rzekomo potrafią wykonywać karne z zamkniętymi oczami, a tego nie zrobili. Może gdyby ćwiczyli stałe fragmenty z taką pracochlonnościa z jaką farbują i modelują sobie włoski, to dziś graliby o medal. Mimo tego w kadrze Brazylii grają nasi, ja kibicowałem Chorwatom. Denerwowała mnie już ta pajacerka z tymi farbowanymi lisami i cwaniactwem.

Pozostałe aktualności

Gakpo: To był trudny mecz  (0)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Skład na start przygotowań do nowego sezonu  (0)
16.06.2024 11:59, Bartolino, thisisanfield.com
Díaz z bramką i asystą dla Kolumbii  (1)
16.06.2024 11:19, Margro1399, liverpoolfc.com
Liverpool odpowiada na plotki o odejściu Van Dijka  (0)
15.06.2024 16:14, Bartolino, thisisanfield.com
Southgate mocno wierzy w Trenta  (1)
15.06.2024 13:36, Bajer_LFC98, thisisanfield.com