Osób online 1148

Benitez: Pokazaliśmy pazur


Rafael Benitez jest zachwycony postawą swoich podopiecznych w meczu przeciwko Boltonowi. Liverpool wygrał z popularnymi Kłusakami na Reebok Stadium. The Reds aż dwukrotnie musieli odrabiać straty do rywala, jednak ostatecznie gole Glena Johnsona, Fernando Torresa i Stevena Gerrarda zapewniły Czerwonym zwycięstwo 3:2.

Po poniedziałkowej porażce z Aston Villą dzisiejsza wygrana z Boltonem z pewnością wzmocni drużynę Rafy Beniteza.

- Dzisiaj wszyscy piłkarze dali z siebie sto procent i świetnie się spisali. Wiedzieli, że musimy poprawić naszą grę - powiedział Hiszpan na pomeczowej konferencji.

- Już od pierwszej minuty widać było w naszych piłkarzach niesamowitą determinację, by wygrać. To było bardzo istotne. Jestem naprawdę zachwycony postawą moich zawodników.

- Dzisiaj pokazaliśmy, że kiedy jesteśmy w formie, możemy pokonać kogokolwiek. Widać było także jakość naszej drużyny.

- Mieliśmy taktykę i chcieliśmy utrzymać się przy piłce oraz mieć duży procent jej posiadania. To był trudny mecz i musieliśmy dwukrotnie doprowadzać do remisu, jednakże myślę, że pokazaliśmy pazur.

- Musimy jeszcze poprawić kilka rzeczy, ale przynajmniej wygraliśmy i teraz możemy przygotowywać się do kolejnego meczu bardziej spokojni.

Bolton od 55. minuty musiał grać w 10-kę, jako że czerwoną kartkę otrzymał Sean Davis.

Benitez dodał: - Grając 11. na 11. często byliśmy przy piłce. Gdy Bolton zaczął grać w osłabieniu było nam łatwiej utrzymać kontrolę nad piłką, mimo to czasami trudniej jest grać przeciwko dziesięciu graczom, ponieważ wtedy dają oni z siebie wszystko.

- Nie podnieciliśmy się zbytnio i wciąż graliśmy tą samą piłkę. W zeszłym sezonie graliśmy tak samo i wygraliśmy kilka spotkań po późnych golach; to dodaje wiary w siebie zawodnikom.

Benitez przyznał także, że był zadowolony z postawy debiutanta, 30-letniego Greka Sotiriosa Kyrgiakosa.

- To był trudny mecz dla Kyrgiakosa, jednak jestem z niego naprawdę zadowolony, ponieważ wygrywał walkę w powietrzu z Kevinem Daviesem i Johanem Elmanderem, co nie jest łatwym zadaniem.

- Myślę, że jak na pierwszy mecz w Anglii, poradził sobie całkiem nieźle.

Newsa współtworzyła redaktor Ola

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com
Suárez: Darwin to wspaniały facet  (0)
17.06.2024 12:32, AirCanada, thisisanfield.com
Jutro poznamy terminarz na nowy sezon  (1)
17.06.2024 12:07, AirCanada, liverpoolfc.com
Keane: Nie sądzę, by Trent sobie poradził  (0)
17.06.2024 09:05, RosolakLFC, thisisanfield.com
Gakpo: To był trudny mecz  (1)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Skład na start przygotowań do nowego sezonu  (0)
16.06.2024 11:59, Bartolino, thisisanfield.com