Osób online 1319

Aquilani liczy na grę z Arsenalem


Alberto Aquilani przyznał, że Liverpool nie jest obecnie w najlepszej formie, ale pomocnik chce pomóc drużynie wrócić do właściwej dyspozycji. Ten 25-latek zaliczył swoje pierwsze spotkanie w wyjściowym składzie w środowym starciu z Fiorentiną na Anfield.

Włoch uważa, że widzi wystarczająco dobrą postawę w czasie treningów i na boisku, aby sugerować, że the Reds odzyskają formę.

- Trafiłem na trudny okres wchodzenia do zespołu, ponieważ znajdujemy się w trudnym położeniu - powiedział. - To nie pomaga żadnemu zawodnikowi w czasie początków w nowym zespole. Jednak przybyłem do Liverpoolu, aby wnieść coś nowego i pomóc zespołowi przebrnąć ten okres.

- Dostrzegam mnóstwo powodów, które pozwalają sądzić, że wrócimy na właściwy tor.

- Pozostaje wiele kwestii, które możemy poprawić, ale stać nas na to. Jestem pewien, że będziemy grać lepiej. Z piłkarzami, których mamy do dyspozycji może być tylko lepiej.

Aquilani opuścił plac gry w 76. minucie meczu z Fiorentiną, a w jego miejsce szedł Dani Pacheco, co pozwoliło mu otrzymać owacje na stojąco od kibiców.

- Czuję się dobrze. Naprawdę cieszę się z pierwszego meczu.

- Moja kostka ma się dobrze, jest całkowicie wyleczona i nie zaobserwowałem żadnych problemów w czasie pobytu na boisku.

- Nie ma obaw, że kontuzja może wrócić, wiem, że sytuacja się poprawiła, więc nie martwię się. Czuję tylko radość z powrotu do gry. To naprawdę istotne, ponieważ im więcej gram, tym jestem lepszy i poprawia się moja kondycja.

- Świetnie jest współpracować z takimi zawodnikami jak Steven Gerrard i Fernando Torres - dodał.

- Wybrałem ten klub, aby grać właśnie z takimi piłkarzami.

- Im częściej będziemy grać razem, tym bardziej będą mi ufać i nasza spółka będzie lepsza.

- Ciężko było rozegrać tyle minut po tak długiej przerwie. Wynik nie był dobry, ale osobiście jestem zadowolony z mojej gry pod względem fizycznym. Stać mnie na więcej, ale początek był ważny.

- Potrzebuję gry, ponieważ jestem w nowym zespole.

- Po pierwszej połowie czułem się dobrze, ale potem byłem nieco zmęczony, lecz to normalne.

- Muszę teraz ciężko pracować na sesjach treningowych. Mam nadzieję, że dostanę szansę w meczu z Arsenalem.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com
Suárez: Darwin to wspaniały facet  (0)
17.06.2024 12:32, AirCanada, thisisanfield.com
Jutro poznamy terminarz na nowy sezon  (1)
17.06.2024 12:07, AirCanada, liverpoolfc.com
Keane: Nie sądzę, by Trent sobie poradził  (0)
17.06.2024 09:05, RosolakLFC, thisisanfield.com
Gakpo: To był trudny mecz  (1)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com