Carra: Możemy odnieść sukces

Jeśli Liverpool pragnie awansować do finału Ligi Europy w Hamburgu, musi odrobić w czwartek jednobramkową przewagę uzyskaną przez Atletico. Jamie Carragher jest przekonany, że mecz finałowy pomógłby fanom zapomnieć o ligowych kłopotach z tego sezonu.

- Ludzie spoglądają wstecz na 2005 rok i pamiętają go tylko, jako świetny, ponieważ wygraliśmy Ligę Mistrzów - powiedział Carragher.

- Oni nie pamiętają, że graliśmy wtedy słabo w lidze i sezon zakończyliśmy poza pierwszą czwórką.

- Otrzymaliśmy wiele krytyki w trakcie tego sezonu, jednak historia zawsze ocenia cię pod względem zdobytych trofeów.

- W dzisiejszych czasach można zakwalifikować się do Ligi Mistrzów i nie zdobyć trofeum, a ludzie będą mówić, że miałeś dobry sezon. Mimo to ludzie pytają nas, czy jeśli wygramy Ligę Europy, będziemy mogli uważać ten sezon za dobry.

- Moje zdanie jest takie: jeśli zdobywasz trofeum, to jest to dobry sezon.

- Tylko jeden zespół może wygrać w rozgrywkach, więc jeśli zdobędziesz jakiś medal, to znaczy, że wykonałeś dobrą robotę.

- Dwa najlepsze zespoły Liverpoolu, w jakich grałem to ten z ostatniego sezonu i 2002 roku. Byliśmy blisko wygrania ligi, jednak na koniec nie zdobyliśmy żadnego trofeum.

- Zespół z 2002 był prawdopodobnie lepszy od tego, który wygrał Potrójną Koronę w 2001, jednak ja zawsze wolałbym wygrać jakieś rozgrywki.

- Nie będę patrzył wstecz przy końcu mojej kariery i dobrze wspominał zdobycie 86. punktów w lidze. Będę pamiętał finały, do których doszedłem i w których wygrałem.

- Dlatego jestem zdesperowany, aby dojść do finału kolejny raz.

- Niezależnie co kto mówi, to są duże europejskie rozgrywki.

- Liverpool wyrobił sobie markę w Europie i będzie o nią dbał. Tworzymy historię i chcemy wygrać kolejne trofeum.