Osób online 1460

Javier odpowiada na krytykę


Przygotowujący się do wyjazdu z Merseyside do Barcelony Javier Mascherano nie chciał wchodzić w kłótnię ze społecznością Liverpoolu i bez agresji odpowiedział na słowa krytyki, które spadły na niego po odmowie wejścia na boisko w meczu z Manchesterem City.

Po tym, jak w piątek włodarze klubu z Anfield zaakceptowali ofertę Blaugrany za argentyńskiego pomocnika, Mascherano chce dopiąć wszystko na ostatni guzik w poniedziałek.

Roy Hodgson zakwestionował profesjonalizm Moster Mascha po tym, jak przed osiągnięciem porozumienia z Barceloną z własnej woli nie zagrał w Manchesterze przeciwko The Citizens.

Zawodnik odpowiedział jednak trenerowi stwierdzając, że w trakcie swojego pobytu na Anfield zawsze w stu procentach wypełniał swoje obowiązki i był profesjonalistą w każdym calu.

- W Liverpoolu pokazałem, że jestem poważnym zawodnikiem, profesjonalistą i nikt nie może w to wątpić.

- W poniedziałek nie mogłem po prostu zagrać przeciwko City. Rozmawiałem o tym z trenerem i zrozumiał moją sytuację. Tak było lepiej dla drużyny.

- Nigdy nie miałem żadnych problemów z Hodgsonem. Przyjmowałem jego zadania i uwagi, a trener może to potwierdzić.

- Chłopaki z zespołu wiedzieli, że taka jest moja decyzja i nikt nie miał mi nic do powiedzenia na ten temat.

Mascherano zapewnia, że jego transfer do Barcelony nie jest powodowany kwestiami finansowymi i jest podekscytowany możliwością dołączenia do mistrzów Hiszpanii.

- Liverpool zawsze będę nosił w sercu, ale mój czas tutaj dobiegł końca i jestem gotowy na nowe wyzwanie.

- Nie zmieniam klubu dla pieniędzy, tylko z powodów czysto sportowych. Obecny projekt Barcelony jest bardzo ekscytujący. Byli zainteresowani ściągnięciem mnie w przeszłości, a druga propozycja transferu była niemożliwa do odrzucenia.

- Zawsze będę wdzięczny Liverpoolowi za to, co dla mnie zrobił. W zamian jednak robiłem wszystko, co w mojej mocy na boisku.

- Kibice zawsze byli dla mnie fantastyczni i muszę poczekać, aby zobaczyć, czy będą oceniać moje odejście negatywnie. Taka jest piłka nożna.

Mascherano wyjawił także, że były trener The Reds, Rafa Benitez pragnął widzieć go w Interze Mediolan, ale przy wyborze Barcelony duży wpływ miał jego kolega z reprezentacji, Lionel Messi.

- Włochy były pierwszą opcją. Rafa chciał mnie w swoim nowym klubie, ale rodzina i wyzwania, jakie czekają mnie w Katalonii zadecydowały.

- Swój udział miał też Leo Messi. Rozmawiał z Guardiolą i stwierdził, że Barcelona mnie potrzebuje.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com