LIV
Liverpool
Towarzyski
24.07.2024
05:30
BET
Real Betis
 
Osób online 1001

Kenny: To będą wyjątkowe derby


Kenny Dalglish przyznaje, że nie mógłby prosić o bardziej pasujący terminarz po powrocie do klubu. Menadżer the Reds po raz pierwszy od 20 lat poprowadzi swoich podopiecznych na Anfield w niedzielnych derbach z Evertonem.

Wielbiony Szkot jest pamiętany z wielkiej pasji w derbowych spotkaniach, zarówno jako piłkarz, a także później jako trener i przyznaje, że będzie się delektował niedzielnym pojedynkiem.

- Derby w każdym mieście są wyjątkowe, a te są prawdopodobnie bardziej wyjątkowe niż inne, z wielu bardzo dobrych powodów - stwierdził Dalglish.

- Do niedawna relacje między fanami były okazałe. To oddziela derby Merseyside od wszystkich innych.

- Jest to fantastyczny dzień dla mieszkańców, którzy mogą być dumni z dziedzictw swoich klubów. Darzymy Davida Moyesa i Everton ogromnym szacunkiem za ich dokonania.

- Nie mogę doczekać się meczu, oczywiście będzie on wyjątkowy również dlatego, że powrócę na Anfield w roli menadżera, co będzie dla mnie fantastyczne - kontynuował Król Kenny.

- Będzie bardzo emocjonalnie, może się to równać ze staniem na mównicy przed słuchaczami.

- Aczkolwiek ważniejsza jest gra naszych piłkarzy w tym spotkaniu.

- Niedziela jest dniem, który zapamiętam na zawsze jako dzień powrotu na Anfield.

Dalglish zrezygnował z posady menadżera Liverpoolu w 1991 roku po pojedynku z Evertonem w FA Cup, który zakończył się remisem 4:4. Szkot ogłosił swoją rezygnację kilka godzin po dramatycznym spotkaniu.

- Pamiętam, że już tamtego dnia wiedziałem, że następnego dnia zrezygnuję i powiem, że to koniec mnie w Liverpoolu - zwierzył się Dalglish.

- W tamtym meczu powinienem dokonać chociaż jednej zmiany, ale tego nie zrobiłem. Kiedy de facto nadszedł koniec pomyślałem sobie: "Tak, postąpiłeś słusznie (rezygnując ze stanowiska)".

- Nie ma sensu ciągnąć czegoś dalej, jeśli nie potrafisz podjąć decyzji. Wiedziałem, że postąpiłem słusznie.

Dalglish, jako weteran derbów Merseyside ma wiele dobrych, ale i złych wspomnień związanych z pojedynkami przeciwko odwiecznym rywalom. Mimo to, jedno z nich nie zapadło w pamięci Szkota bardziej niż wszystkie inne.

Nieco ponad miesiąc od tragedii na Hillsborough, the Reds i the Blues zmierzyli się w finale FA Cup na Wembley i tamten mecz był wyjątkowy, gdyż fani obu drużyn zjednoczyli się, by oddać cześć 96 fanom, którzy zginęli w katastrofie.

- Finał FA Cup po katastrofie na Hillsborough był wyjątkowy z powodu okoliczności, jakie do niego doprowadziły.

- Liverpool został fantastycznie wsparty przez Evertończyków i nagle rywalizowaliśmy o zwycięstwo w FA Cup.

- Pamiętam cały dzień, jak fani wspierali oba kluby i niesamowity szacunek od Evertonu, który świetnie rozumiał naszą sytuację.

- Dla mnie zawsze będą to najbardziej wyjątkowe derby.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Deschamps o braku występu Konate z Austrią  (1)
18.06.2024 20:11, B9K, thisisanfield.com
Trent: Moja rola w reprezentacji to nic nowego  (0)
18.06.2024 19:26, GiveraTH, Liverpool Echo
Liverpoolu blisko pozyskania Alvina Aymana  (0)
18.06.2024 18:52, Wiktoria18, Liverpool Echo
Nie słabną spekulacje o transferze Díaza  (3)
18.06.2024 17:26, Kubahos, thisisanfield.com
Ben Doak wrócił do treningów po kontuzji  (0)
18.06.2024 17:04, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Terminarz na sezon 2024/2025  (15)
18.06.2024 10:07, Loku64, Liverpoolfc.com
Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com