LIV
Liverpool
Towarzyski
24.07.2024
05:30
BET
Real Betis
 
Osób online 1055

Glen: Podskoczymy w tabeli


Glen Johnson uważa, że passa Liverpoolu ośmiu meczów bez porażki jest oznaką progresu, który wykonała drużyna i podkreśla, że uśmiech fortuny pod bramką rywala przyczyni się do lepszej pozycji w Premier League.

The Reds przedłużyli serię spotkań bez porażki, notując bezbramkowy remis ze Swansea w niedzielne popołudnie.

Brendan Rodgers powiedział, że drużyna miała okazję by zdobyć trzy punkty w tej zaciekłej rywalizacji. Johnson twierdzi, że więcej szczęścia w ataku skutkowałoby upragnionym zwycięstwem.

- Zasługiwaliśmy na więcej. Mogliśmy wygrać 1-0 albo 2-0 - powiedział obrońca.

- Byliśmy jedyną drużyną, która chciała wygrać, ale nie zdobyliśmy bramki i musieliśmy zadowolić się remisem.

- Nie czułem się zagrożony. Dobrze się przed nami bronili, sprawili nam trochę trudności.

- Potrzebujesz ciut szczęścia pod bramką przeciwnika, my niestety tego nie mieliśmy. W inny dzień zdobylibyśmy dwa albo trzy gole.

- Jeśli nie możesz wygrać meczu to nie możesz go przegrać. Dlatego jesteśmy niepokonani od ośmiu spotkań.

- To dla nas dobre podłoże i jak będziemy mieli więcej szczęścia przy trafianiu do siatki przeciwnika to zaczniemy piąć się w górę tabeli.

- Odpoczniemy, a od poniedziałku zaczynamy przygotowania do trudnej potyczki ze Spurs.

Liverpool zdobył bramkę w pierwszej połowie, gdy Jose Enrique wykorzystał świetne dośrodkowanie Luisa Suareza, jednak sędzia liniowy podniósł chorągiewkę, a gol nie został uznany.

Johnson pomimo decyzji sędziego czuje, że bramka powinna zostać przyznana.

- Widziałem powtórki i myślę, że powinna być zaliczona - uważa reprezentant Anglii.

- Pomiędzy Jose, a ostatnim obrońcą nie ma odstępu. Jego stopy są w tej samej linii.

- Jego ręką jest na pozycji spalonej, ale nie możesz strzelić gola przy użyciu ręki. To ta część ciała, której nie wolno używać, więc jest to bez znaczenia.

- To bardzo frustrujące. Mogę zrozumieć dlaczego asystent podniósł chorągiewkę, ale musisz widzieć wyraźnie. Korzyść z wątpliwej sytuacji powinna być po stronie atakujących.

Johnson rozegrał świetne zawody na Liberty Stadium po powrocie na swoją nominalną pozycję prawego obrońcy.

Obrońca często nękał defensywę Swansea, jak sam powiedział: - Już od kiedy przebiłem się do pierwszego składu West Hamu starałem się pomagać w ofensywie.

- Uwielbiam wychodzić do ataku i jest to sposób w jaki Brendan chce, żebyśmy jako boczni obrońcy grali. Bardzo mi to odpowiada.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Deschamps o braku występu Konate z Austrią  (1)
18.06.2024 20:11, B9K, thisisanfield.com
Trent: Moja rola w reprezentacji to nic nowego  (0)
18.06.2024 19:26, GiveraTH, Liverpool Echo
Liverpoolu blisko pozyskania Alvina Aymana  (0)
18.06.2024 18:52, Wiktoria18, Liverpool Echo
Nie słabną spekulacje o transferze Díaza  (3)
18.06.2024 17:26, Kubahos, thisisanfield.com
Ben Doak wrócił do treningów po kontuzji  (0)
18.06.2024 17:04, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Terminarz na sezon 2024/2025  (15)
18.06.2024 10:07, Loku64, Liverpoolfc.com
Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com