Osób online 1174

Allen: Nic nas nie rozproszy


Joe Allen pozostaje nieugięty, twierdząc, że nic nie będzie w stanie odwrócić uwagi the Reds od sześciu ostatnich meczów sezonu. Pierwszy z nich przyjdzie im rozegrać już dzisiaj, kiedy wyjdą na murawę Upton Park, by stawić czoło West Hamowi.

Pół tuzina meczów pozostało liverpoolczykom do rozegrania w tym sezonie i mimo że wiele zostało już napisane o robiącej wrażenie 8-meczowej serii zwycięstw, podopieczni Rodgersa z pewnością będą zainteresowani tylko i wyłącznie piłką.

– Wszyscy podkreślamy, jak ważne jest skupienie na tym etapie sezonu. Można oszaleć słysząc to po raz setny, jednak prawda jest taka, że nie możemy wypaść z rytmu na samym finiszu – mówił Allen oficjalnej stronie klubu.

– Wszędzie szukamy inspiracji do jeszcze cięższej pracy. Nic nie zdoła nas rozproszyć. Nie możemy się doczekać tej przygody, jaka czeka nas w ostatnich tygodniach sezonu.

Liverpool zmierzy się teraz z West Hamem, który również jest po serii kilku zwycięstw z rzędu. Młoty są teraz w środku tabeli, jednak Allen zaprzecza, jakoby miało to jakiekolwiek znaczenie podczas meczu.

– Dla nas po prostu nie ma to znaczenia, nie możemy spodziewać się, że to o czymś zadecyduje – mówił.

– Oczywiście mamy nadzieję, że wpłynie to na ich występ, jednak nasze przygotowania do meczu nie będą odbiegały od rutyny.

– Nie możemy się doczekać, aby pojechać tam, dać z siebie wszystko i wrócić do domu z trzema punktami.

W West Hamie odnalazło się trzech byłych piłkarzy Liverpoolu: Andy Carroll, Steward Downing oraz Joe Cole.

– Bez wątpienia będą dla nas zagrożeniem. Dobrze ich znamy, ale miemy nadzieję, że to zapracuje na naszą korzyść i nie będziemy świadkami żadnej niespodzianki – dodał.

– Świetnie będzie się z nimi zobaczyć po meczu, ale na tę chwilę skupiamy się jedynie na naszym występie, pamiętając, że nie będą sami na boisku.

W ostatnim sezonie Liverpool zdołał wygrać z West Hamem na Upton Park 3:2 po bardzo zaciętej walce.

Według Allena, nikogo nie rozczarowałoby powtórzenie tego rezultatu.

– To jest jeden z takich meczów, z których nie ma się sielankowych wspomnień – mówił Walijczyk.

– Te spotkania często mają dziwny przebieg, jednak wtedy udało nam sie pokazać charakter i wywieźć trzy punkty. Tak naprawdę potrzebujemy teraz podobnego nastawienia, z którym przyjeżdżaliśmy do wschodniego Londynu w zeszłym sezonie.

– Musimy podchodzić do każdego meczu z takim samym nastawieniem, z tym samym samozaparciem i chęcią zgarnięcia pełnej puli – zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Terminarz na sezon 2024/2025  (13)
18.06.2024 10:07, Loku64, Liverpoolfc.com
Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com
Suárez: Darwin to wspaniały facet  (1)
17.06.2024 12:32, AirCanada, thisisanfield.com
Jutro poznamy terminarz na nowy sezon  (1)
17.06.2024 12:07, AirCanada, liverpoolfc.com
Keane: Nie sądzę, by Trent sobie poradził  (1)
17.06.2024 09:05, RosolakLFC, thisisanfield.com
Gakpo: To był trudny mecz  (1)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com