Osób online 624

Pewne prowadzenie do przerwy


Liverpool wygrywa po pierwszych 45 minutach z Aston Villą 2:0, a na listę strzelców wpisali się Daniel Sturridge i James Milner. The Reds nie mieli żadnych problemów ze zdominowaniem bezproduktywnych gospodarzy, dla których obecny wynik stanowi najniższy wymiar kary.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (9)

tachi 14.02.2016 16:03 #
Jakie to zabawne, że jak dostają po dupie to milion komentarzy a jak wygrywają to nikt nic nie pisze :D
JonaszLFC 14.02.2016 16:05 #
fajny ten pomysł żeby grać z napastnikiem w składzie :)
saintlfc 14.02.2016 16:06 #
Tak to przeżywam że nie mogę obejrzeć meczu :-(
prosper 14.02.2016 16:06 #
Nie ma się też co oszukiwać, że po prostu Aston Villa jest żenująco słaba. Teraz trzeba się modlić żeby Stu znowu się nie połamał.
Swiader92 14.02.2016 16:06 #
Dawno tak spokojnie meczu Liverpoolu nie oglądałem. Oby tak do ostatniego gwizdka...
reserved86 14.02.2016 16:07 #
W sumie to villa odpusciła i nasi klepią jak na treningu.
A_Boone 14.02.2016 16:15 #
Rudzki mówiąc pod koniec połowy o tym, z kim mamy wygrywać, jak nie z ostatnią drużyną w tabeli, mógł wspomnieć o pięknym meczu jego kochanego United z Sunderlandem, który z kolei jest przedostatni. Tak byłoby sprawiedliwie. Dobrze, że się troszkę rozbujaliśmy, bo początek był lekko niemrawy. Fajnie, że wrócili nasi technicy, bo gra wygląda od razu inaczej. Dużo ciekawych, nieszablonowych akcji i więcej luzu przede wszystkim, ale według Przemka R., to tylko Villa, więc nie ma się czym jarać ;).
lucimar 14.02.2016 16:55 #
Wygrywamy do przerwy kilka komentów pod postem, przegrywamy bądź remis masa hejtu....
LUKASp 14.02.2016 17:46 #
@ tachi @ lucimar
Nie ma co marudzić z tego powodu, poprostu większość podchodzi z pewną rezerwą do wyniku mając w pamięci kilka spotkań w których roztwoniliśmy nie takie przewagi. Oczywiście nie oznacza to ze nikt się nie ccieszy z naszego prowadzenia a tym bardziej z wygranej okraszonej czystym kontem. YNWA! ! !

Pozostałe aktualności

Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com
Suárez: Darwin to wspaniały facet  (0)
17.06.2024 12:32, AirCanada, thisisanfield.com
Jutro poznamy terminarz na nowy sezon  (1)
17.06.2024 12:07, AirCanada, liverpoolfc.com
Keane: Nie sądzę, by Trent sobie poradził  (0)
17.06.2024 09:05, RosolakLFC, thisisanfield.com
Gakpo: To był trudny mecz  (1)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Skład na start przygotowań do nowego sezonu  (0)
16.06.2024 11:59, Bartolino, thisisanfield.com