LIV
Liverpool
Towarzyski
24.07.2024
05:30
BET
Real Betis
 
Osób online 1150

Podsumowanie meczu


Pomimo nacisku oraz przewagi w posiadaniu piłki Liverpoolowi nie udało się wywalczyć na Wembley żadnych punktów. Koguty na własnym obiekcie pokonały Czerwonych aż 4:1.

Kluczowe momenty...

- Spurs szybko wychodzą na dwubramkowe prowadzenie

- Salah strzela gola kontaktowego

- Tuż przed przerwą do siatki Liverpoolu trafia Alli

- Kane ustala wynik spotkania na 4:1

Składy obu ekip...

Liverpool (4-3-3): Mignolet; Gomez, Lovren, Matip, Moreno; Henderson, Can, Milner; Coutinho, Salah, Firmino.

Tottenham (3-5-2): Lloris; Alderweireld, Sanchez, Vertonghen; Tripper, Eriksen, Winks, Alli, Aurier; Kane, Son.

Pierwsza połowa...

Już w czwartej minucie na prowadzenie wyszli gospodarze.

Trippier posłał piłkę obok Dejana Lovrena, a wbiegający za linię obrony Kane ograł jednym ruchem Mignoleta i Matipa, a następnie umieścił futbolówkę w siatce.

Po strzeleniu gola Spurs nabrali wiatru w żagle i niesieni dopingiem z trybun zaczęli dominować na murawie. Defensorów Liverpoolu ciągle nękali zarówno Son, jak i Kane.

To właśnie ta dwójka piłkarzy podwyższyła wynik spotkania w 12. minucie.

Najpierw Lovren źle oszacował tor lotu wyrzuconej przez Llorisa piłki, przez co Kane ruszył wprost na bramkę The Reds. Snajper Kogutów zauważył nadbiegającego Sona i zagrał do niego piłkę, a ten pewnym strzałem skierował ją do siatki.

Chwilę później południowokoreański piłkarz mógł wpisać się na listę strzelców po raz drugi, lecz futbolówka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę.

W 24. minucie Salah strzelił gola kontaktowego.

Tym razem napierający Kane stracił piłkę i z kontratakiem ruszyli The Reds. Henderson zagrał do przodu, a Egipcjanin wyprzedził obrońców i precyzyjnym uderzeniem nie dał żadnych szans golkiperowi Tottenhamu.

Kilka minut później Klopp zareagował i zmienił rozgrywającego fatalne zawodny Lovrena. W jego miejsce wszedł Oxlade-Chamberlain.

Przed przerwą gospodarze ponownie wyszli na dwubramkowe prowadzenie.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Eriksena głową wybijał Matip. Futbolówka powędrowała do znajdującego się poza szesnastką Alli'ego. Niepilnowany Anglik uderzył z woleja i precyzyjnym strzałem pokonał Simona Mignoleta.

Druga połowa...

Po przerwie tempo spotkania nieco spadło, a szanse na korzystny wynik dla Liverpoolu niemal stopniały do zera w 56. minucie.

Po nie najlepszej interwencji Mignoleta piłka trafiła do Vertonghena, którego strzał wybił z bramki Firmino. To nie był jednak koniec zagrożenia pod bramką Mignoleta, gdyż do futbolówki doszedł Kane i potężnym strzałem z bliskiej odległości umieścił ją w siatce.

Bliski zredukowania wymiaru porażki Czerwonych byli Coutinho i Salah, lecz po ich strzałach fantastycznymi interwencjami popisał się Hugo Lloris.

The Reds odnieśli na Wembley dotkliwą porażkę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Terminarz na sezon 2024/2025  (15)
18.06.2024 10:07, Loku64, Liverpoolfc.com
Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com
Suárez: Darwin to wspaniały facet  (2)
17.06.2024 12:32, AirCanada, thisisanfield.com
Jutro poznamy terminarz na nowy sezon  (1)
17.06.2024 12:07, AirCanada, liverpoolfc.com
Keane: Nie sądzę, by Trent sobie poradził  (1)
17.06.2024 09:05, RosolakLFC, thisisanfield.com
Gakpo: To był trudny mecz  (1)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com