Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Sturridge o swojej przyszłości

28-latek w pierwszej części poprzedniego sezonu rozegrał zaledwie 14 występów dla Liverpoolu, a następnie został wypożyczony do West Bromwich Albion. Daniel Sturridge nie ukrywa, że jest zdeterminowany, aby odzyskać miejsce w składzie the Reds.

Zawodnik powrócił do Melwood na początku lipca i wystąpił w każdym z trzech meczów towarzyskich rozegranych do tej pory. Udało mu się nawet ustrzelić dublet w starciu przeciwko Chester. Kolejne spotkanie Liverpoolu odbędzie już w czwartek, gdy przyjdzie im się zmierzyć z Blackburn Rovers na Ewood Park. Następnie podopieczni Jürgena Kloppa wybiorą się do Stanów Zjednoczonych, aby wziąć udział w turnieju International Champions Cup.

- Widzę miejsce dla siebie w obecnej drużynie Liverpoolu. Okres przygotowawczy przebiega odpowiednio, skupiam się na ciężkiej pracy. Chcę jak najlepiej wykorzystać ten czas. Jestem podekscytowany nadchodzącym sezonem i tym, co możemy w nim osiągnąć. Wspaniale było tu wrócić - powiedział Anglik, który dla klubu z Anfield zdobył łącznie 63 gole.

- Czuję się bardzo dobrze. Teraz czeka nas wyjazd do Stanów Zjednoczonych, a tam zagramy przeciwko świetnym zespołom. Zmierzymy się z Manchesterem United, Manchesterem City i Borussią Dortmund. To będzie fantastyczne przeżycie - zakończył Sturridge.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (8)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Lubie Daniela ale z tymi ciaglymi kontuzjami i wahaniami formy po kontuzjach nigdy nie zagrozi Firmino jesli chodzi o miejsce w skladzie. Chociaz fajnie jakby gral jak za czasow Suareza

Obudź się chłopie i pokaż, że jeszcze potrafisz!

Ja też go bardzo lubię i chciałbym żeby grał tak jak u boku Suareza ale nie wiem czy to ma jeszcze jakiś sens wyczekiwania tej formy a lata lecą. Ale życzę mu jak najlepiej

Uwielbiam jego grę! Bądź zdrów Daniel i przepracuj cały okres przygotowawczy a wtedy ktoś taki to as w rekawie!

Bardzo lubię Stu, dał nam dużo radości swoją grą ... nie możemy się jednak oszukiwać. Daniel jest zawodowym piłkarzem w wielkim klubie gdzie obciążenie organizmu jest ogromne, a jego organizm już dawno dawał mu sygnały "coś jest nie tak!".
Mimo ogromnej sympatii nie wierzę że odegra jeszcze znaczącą role w klubie.

Mam słabość do gościa bo to nieprzeciętny talent, sam też kiedyś taki miałem ale do muzyki. Oby został i cieszył nasze oczy swoją grą.

Sturridge ma rok do końca kontraktu, na mocy którego zarabia 150k tygdoniowo. Klopp dawno by się go pozbył, ale nikt się nie zgłasza z sensowną ofertą po niego. Daniel z kolei chce godziwie zarabiać i nie zamierza rezygnować ze swojego kontraktu, a nigdy już nikt mu tyle nie zapłaci.