LIV
Liverpool
Towarzyski
24.07.2024
05:30
BET
Real Betis
 
Osób online 1137

Nagelsmann ostrzega Liverpool przed rewanżem


Julian Nagelsmann jest przekonany, że RB Lipsk wyciągnął lekcję z pierwszego meczu z The Reds w Lidze Mistrzów i przed rewanżem ostrzegł Liverpool, że może spodziewać się "szalonej" nocy w Budapeszcie.

The Reds do środowego rewanżu z reprezentantami Bundesligi przystąpią z dwubramkową zaliczką z pierwszego spotkania.

Liverpool będzie gospodarzem tego meczu, jednak ze względu na koronawirusowe restrykcje dotyczące przemieszczania się w Niemczech zespoły zmierzą się na Puskas Arenie w Budapeszcie - tam też rozegrano pierwsze spotkanie.

Lipsk miał kilka okazji na strzelenie bramki w pierwszym meczu, jednak wszystko zaprzepaściły błędy w obronie, które umożliwiły Sadio Mane i Mo Salahowi strzelenie goli dających The Reds kontrolę nad dwumeczem.

- Musimy odrobić dwie bramki, więc trzeba będzie trochę zaryzykować, jednak nie za bardzo - mówił menedżer RB Lipsk Julian Nagelsmann.

- To oznacza niewielkie zmiany. Musimy atakować, żeby odrobić te dwa gole, ale nie możemy być zbytnio naiwni i otwierać naszej defensywy - oczywiście musimy zabezpieczyć też własną bramkę.

- Skupiamy się na lekcjach wyciągniętych z pierwszego meczu. Poza dwoma golami były jeszcze inne rzeczy, które mogliśmy zrobić lepiej.

Tylko raz w historii Pucharu Europy zespół awansował do kolejnej rundy rozgrywek po przegraniu pierwszego meczu u siebie co najmniej dwoma golami - dwa lata temu Manchester United wyeliminował PSG w 1/8 finału.

- Nie przygotowujemy żadnych analitycznych czy motywacyjnych filmów, ponieważ tamte mecze nie mają żadnego wpływu na naszą grę - mówił Nagelsmann.

- Wszyscy chłopcy jednak wiedzą, że momenty szaleństwa mogą się wydarzyć, to możliwe, żeby drużyna odrobiła stratę.

- Wiemy, że to trudne zadanie. Nie mówimy tu o wynikach Liverpoolu. Przegraliśmy pierwszy mecz. Dla nas nie jest ważne, że Liverpool przegrał z Evertonem czy Fulham.

- Mamy do nich należyty respekt, ponieważ przegraliśmy pierwsze spotkanie.

W przeciwieństwie do Liverpoolu Lipsk od czasu rozegrania pierwszego spotkania wygrał cztery kolejne mecze Bundesligi, a do jego składu wróciło po kontuzjach kilku kluczowych zawodników, choć akurat grający na lewej obronie Angelino nie zagra w środę.

- To dobrze, że mamy więcej opcji, mamy napastników, którzy są pewni siebie - dodał Niemiec.

- Trzy tygodnie temu nasza jakość była taka sama, ale myślę, że zmieniło się poczucie pewności. Gdy zawodnik ma pewność w grze, inaczej prezentuje się na boisku.

- Wierzymy w siebie. Nawet jeśli Liverpool nie spisuje się zbyt dobrze w lidze, wciąż nie jesteśmy faworytami - jesteśmy pretendentami.

Także pomocnik Lipska, Tyler Adams, odrzucił sugestie, jakoby Liverpool był podatny na zranienie po serii kiepskich wyników.

- Absolutnie. Każdy jakościowy zespół przechodzi słabszy okres. Nie jest łatwo utrzymać się na szczycie łańcucha pokarmowego przez długi czas.

- Wciąż jesteśmy underdogami. Okres kiepskiej formy może dawać złudzenie, że Liverpool można łatwo zranić, jednak oni zdają sobie sprawę z czekającego na nich zadania.

- To zespół o agresywnym stylu gry. Jeśli jednak będziemy potrafili to wykorzystać, będziemy w stanie tworzyć okazje i strzelać gole.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

poprzerwie2 10.03.2021 07:08 #
Gdzie on nas tu przed czym kolwiek ostrzega? Nagłówek z pupy.

Co do samego spotkania, będą chcieli na nas usiąść na samym początku spotkania, to pewne, muszą odrobić dwie bramki, Nagelsmann nie będzie kalkulował dzisiaj i pójdzie na całość, lubimy takich przeciwników.
Obrona musi być skupiona i uważna, a ofensywa skuteczna bo okazje z kontr się pojawiają napewno
Radek91 10.03.2021 08:08 #
Panie, nas nie trzeba przed niczym ostrzegać po ostatnich meczach ;p
Jedi13 10.03.2021 09:32 #
Smutne, ale prawdziwe i nawet trochę zabawne.
użytkownik zablokowany 10.03.2021 09:25 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
użytkownik zablokowany 10.03.2021 10:17 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
RedFan1892 10.03.2021 10:17 #
Nagelsmann, kto mieczem wojuje od miecza ginie! The Reds YNWA!!!
sbladek 10.03.2021 12:47 #
Wynik meczu jest sprawą otwartą...Ostatnio podarowali nam dwie bramki. Nie wyglądaliśmy tam dobrze. Dziś usiądą na nas wiedząc jaką mamy formę...
TomirLFC 10.03.2021 13:48 #
Nie zlekceważyć przeciwnika, zapomnieć o przewadze i zagrać jakby było 0:0 po pierwszym meczu. Liczę, że nie stracimy bramki. Czy strzelimy? Jeśli to pierwsze zostanie spełnione to aż tak mi na bramkach nie zależy dzisiaj.

Pozostałe aktualności

Deschamps o braku występu Konate z Austrią  (0)
18.06.2024 20:11, B9K, thisisanfield.com
Trent: Moja rola w reprezentacji to nic nowego  (0)
18.06.2024 19:26, GiveraTH, Liverpool Echo
Liverpoolu blisko pozyskania Alvina Aymana  (0)
18.06.2024 18:52, Wiktoria18, Liverpool Echo
Nie słabną spekulacje o transferze Díaza  (3)
18.06.2024 17:26, Kubahos, thisisanfield.com
Ben Doak wrócił do treningów po kontuzji  (0)
18.06.2024 17:04, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Terminarz na sezon 2024/2025  (15)
18.06.2024 10:07, Loku64, Liverpoolfc.com
Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com