Osób online 1487

Curtis Jones: Nie mogłem doczekać się powrotu


Po niezapomnianym dla niego początku lata, Curtis Jones z niecierpliwością odliczał dni dzielące go od powrotu do składu Liverpoolu.

Jones został miło powitany przez kolegów z zespołu, gdy w czwartek stawił się na obozie treningowym w Niemczech, świeżo po triumfie w Mistrzostwach Europy U-21.

Teraz 22-latek chce zacząć od punktu, w którym zakończył miniony sezon, kiedy zwłaszcza w końcowej jego fazie prezentował niesamowicie dobrą formę.

Scouser odnotował wtedy serię 11 występów okraszoną trzema golami i asystą.

- Jestem gotowy, zdecydowanie. Nie mogłem się doczekać powrotu - powiedział w rozmowie z Liverpoolfc.com.

- Widziałem na Instagramie, jak chłopaki trenują, a potem obejrzałem również mecz. Nie mogłem się doczekać tego, kiedy znów stanę się częścią zespołu i będę przebywał w towarzystwie kolegów i sztabu oraz kiedy wyjdę na murawę w pierwszym meczu.

- Świetnie jest wrócić. Kilku kolegów stwierdziło: "Raczej krótki ten twój urlop". Jednak mi wystarczył.

- Miałem dobrą serię na koniec sezonu, a potem dołączyłem do reprezentacji Anglii. Tam również dobrze sobie poradziłem, więc teraz wracam i nie mogę się doczekać pierwszych zajęć.

Jones odegrał kluczową rolę w sukcesie kadry narodowej, a półfinale i finale turnieju otrzymał tytuł Zawodnika Meczu.

Spotkania rozgrywał z kolegą z klubu Harvey'em Elliottem. Zagrał w pięciu meczach drużyny Lee Carsleya i zapracował sobie na miejsce w jedenastce turnieju.

Numer 17 chce teraz posmakować kolejnych sukcesów w nadchodzącym sezonie.

- Mówiłem już o dniach, kiedy po raz pierwszy pojechałem na Euro z reprezentacją U-21. Wydaje mi się, że miałem wtedy 19 lat i nie wyszliśmy z grupy.

- Wiem zatem, co to znaczy pojechać na taki turniej i nie spisać się dobrze, więc celem było pojechać na turniej i pokazać się z najlepszej strony, a także być blisko zawodników, którzy pierwszy raz są częścią składu na taki turniej.

- I naprawdę, bez kokieterii, ten zespół był niewiarygodny. Dobrze się spisaliśmy. Nawet nie straciliśmy bramki. Piękne dni.

- Od kiedy przebywam w otoczeniu zespołu klubowego, to zawsze byłem w kadrze na finały i ważne mecze. Teraz ja jestem, ale także drużyna jest, w sytuacji, w której nasz cel to zawsze grać w wielkich meczach, a do takich zaliczają się półfinały i finały.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com