VVD: Nie byliśmy regularni i zapłaciliśmy za to

Ostatnie dwa spotkania nie ułożyły się po myśli graczy Liverpoolu. The Reds najpierw przegrali mecz derbowy z Evertonem, a potem podzielili się punktami z West Ham United. Wpadki podopiecznych Kloppa okazały się na tyle poważne, ze w ostatnich trzech meczach sezonu The Reds realnie mogą myśleć tylko i wyłącznie o zajęciu najniższego miejsca na podium ligowej tabeli.

Virgil van Dijk w swoim programie przedmeczowym podkreślił, że po poprzednich nieudanych występach zespół potrzebuje powrócić na właściwe tory w końcowej fazie sezonu.

- Dotarliśmy do momentu, gdzie zostały nam trzy mecze do przekroczenia linii mety, ale to nie oznacza, że jest czas na zwolnienie. W rzeczywistości jest odwrotnie — mamy obowiązek wobec siebie i kibiców, aby naciskać do samego końca.

- Jeśli to zrobimy, to wtedy zobaczymy, co nam to da na koniec. Nikt nie potrzebuje, abym powiedział, co jest, a co nie jest możliwe, każdy widzi tabelę i ma swoje przemyślenia, gdzie możemy zakończyć ten sezon, ale bez względu na ostateczny wynik naszym celem musi być zakończenie sezonu tak mocno, jak to tylko możliwe.

- Powody są proste. Po pierwsze, zawsze chcemy wygrywać tyle, ile to możliwe. Po drugie, mało prawdopodobne jest to, że zespoły nad nami pogubią punkty, ale musimy być gotowi na taki obrót spraw. Po trzecie, doświadczenie podpowiada nam, że zakończenie sezonu w dobrym stylu może nasz odpowiednio wprowadzić w start kolejnej kampanii.

- Motywacja jest, więc skorzystajmy z tego. Czas na podsumowania nadejdzie, ale to nie jest jeszcze ten moment. Powinniśmy się skupić tylko na tym, aby zgarnąć jak najwięcej punktów w ostatnich dziewięciu meczach.

- Wiemy, że aby to się wydarzyło, to potrzebna jest poprawa. W ostatnich tygodniach nie byliśmy regularni i zapłaciliśmy za to. Powrót na właściwe tory to zdecydowanie waży cel dla nas.

- Nie uważam, że graliśmy jakoś bardzo źle — w pewnych meczach graliśmy dobrze, ale nie wykorzystaliśmy naszej wyższości — i jednocześnie nie takich końcowych wyników szukaliśmy, więc jest potrzeba to zmienić.

- Dobrą rzeczą jest to, że pokazaliśmy w tym sezonie, że jesteśmy w stanie osiągać ten rodzaj regularności, do którego dążymy. Wiemy czego potrzeba i co jest wymagane, to kwestia powrotu do pewnego rodzaju standardów, które sobie ustaliliśmy.