FUL
Fulham
Premier League
21.04.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 0

Arsène Wenger tłumaczy problemy Liverpoolu


Arsène Wenger wypowiedział się na temat ostatnich problemów Liverpoolu. Legendarny menedżer Arsenalu udzielił wywiadu Przemysławowi Pełce na antenie Canal+ Sport, w którym został zapytany o obecną sytuację mistrzów Anglii. Francuz podkreślił, że The Reds stracili swoje atuty, którymi zaskakiwali przeciwników. 

- To dlatego, że stracili równowagę. Co było siłą Liverpoolu? Średni czas odbioru piłki był bardzo krótki. Odzyskiwali ją też dość wysoko, dlatego po odbiorze mogli grać bardzo bezpośrednio. Mogli szybko obsłużyć swoich napastników podaniami, a gdy ci wybiegali za plecy obrońców byli bardzo groźni - powiedział Francuz.

- Teraz stracili trochę tej defensywnej presji w linii pomocy, z powodu przesunięcia Hendersona do obrony. Z kolei Milner też ma już swoje lata. To byli ci dwaj agresywni gracze. Teraz odzyskują piłkę trochę później i trochę głębiej, a w związku z tym ich zagrożenie w ofensywie stało się mniej skuteczne.

- Na najwyższym poziomie liczą się najmniejsze różnice i szybkie zmiany. One mogą kosztować cię mnóstwo punktów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (24)

czerwony1892 22.02.2021 18:02 #
Trudno się nie zgodzić. Nasza linia pomocy nie istnieje, przez to już nie odbieramy rywalom piłki na ich połowie lub w okolicach środka boiska. W rezultacie ataki szybko przenoszą się pod nasze pole karne, a eksperymentalna obrona nie radzi sobie z odpieraniem tychże ataków. Założę się, że w przypadku, gdy w drugiej linii graliby Henderson i Fabinho nasze wyniki i gra wyglądałyby zupełnie inaczej.
MaksiuLFCSanok 22.02.2021 22:44 #
zdecydowanie tak
użytkownik zablokowany 23.02.2021 13:09 #
Nie zgodzę się. Mamy dużo odbiorów w pomocy, tylko nasz problem polega na braku uzębienia w ofensywie. Nasza gea polega na tym by przejac pilke, ruszyc do do max 20 metra od bramki i zamiast wchodzic w drybling, w kombinacje na malej przestrzeni i kreacje to zatrzymujemy sie ktokolwiek by to nie byl i zaczynamy swoja gre przenoszac pilke ze srodka na skrzydla i z powrotem przez co grany sobie w pilke wokol pola karnego bez zadnych rezultatow. Akurat odbior pilki w srodku pola jest u nas dalej dobrym elementem naszej gry. Thiago gra lepiej w defensywie niz w ofensywie, a Gini haruje jak wół, tylko co z tego? Odbierzemy pilke i nie wiemy co z nia zrobic. Mamy problem z tworzeniem akcji, braniem ciezaru gry na siebie i podejmowania ryzyka. Nasza ofensywa jest uzalezniona od Robbo i Trenta bo to jedyni zawodnicy ktorzy maja za zadanie dogrywac pilki blisko bramki. Reszta to takie pionki co maja im dograc pilki. Zwyczajnie za bardzo uzaleznililismy sie od bocznych obroncow w ofensywie. Thiago i Gini nic nie kreuja, nie ciagna gry, Jones takze jest strasznie przyhamowany kiedy jets juz blizej bramki.

Mozna zauwazyc ze nawet genialny Mane czy Salah boja sie uderzyc zza pola karnego gdy maja troche miejsca, kiedy juz wydaje mi sie ze sa w idealnej sytuacji by uderzyc to oni znowu sie hamuja i graja na boki. Zrobili sie takimi miekkimi ciotami co boja sie uderzyc. A rzeciez na tyym polegala nasza ofesywna gra od wielu lat - na indywidualnej grze naszych najlepszych zawodnikow. Coutinho czy Suarez walili bramy zA pola karnego gdy tylko mieli troche miejsca. Tutaj z kolei nikt sie tego nie podejmuje - kazdy jakby sie bal brac odpowiedzialnosc. Smutne to ale taka prawda - zawodnicy uzaleznili sie za bardzo od taktyki. Zero elastycznosci w grze.
Sqbany99 26.02.2021 17:42 #
@LiverpoolJestCzerwony, ale pierdolisz. Jeśli sądzisz, że Thiago jest lepszy w defensywie niż ofensywie to wielkie "XD". Jakbyś nie zauważył to nasza statyczna gra wzięła się właśnie z tego, że za daleko od bramki rywala odbieramy futbolówkę. Piłkarze grają na boki, ponieważ nie mają innego wyjścia, linia obrony jest tak ciasna, jak Twoja córka, z którą się wczoraj zabawiałem, nic nie przejdzie, nawet na siłę. Dlatego gramy wciąż na boki i szukamy bezsensownych wrzutek w pole karne, chociaż w ostatnich meczach, zauważyłem, że staramy się te wrzutki dawać niższe, bądź cięte.
Egalot 22.02.2021 18:34 #
Ja osobiście bym zaryzykował i zagrał pomocnikami na pomocy, a obronę sklecał z tego, co jest dostępne, np. Kabak-Philipps, ew. Davies. Dzięki temu odzyskamy harmonię w środku pola, co przełoży się na lepsze funkcjonowanie ataku. A dalej pozostaje liczyć, że się więcej strzeli niż straci. Jak za początku ery Kloppa.
użytkownik zablokowany 22.02.2021 18:39 #
A ja bym nawet przesunął Robertsona do środka (na pewno by sobie lepiej poradził niż Henderson) a w jego miejsce dał Tsimikasa, w końcu po coś go kupiliśmy.
Egalot 22.02.2021 19:53 #
CinekHaze,
Chodzi właśnie o to, żeby już nie przesuwać kluczowych zawodników, bo drużyna traci odpowiedni balans. A Daviesa i Kabaka też jednak po coś kupiliśmy.
NaImieMiAdaś 22.02.2021 20:11 #
ta to ja dyslektyk -pozdro
a tak to 100% się zgadzam bo mówiąc szczerze mam wielki problem z oglądaniem gry jak widze Henia na obronie -brak zwrotności , doświadczenia.
Przecież może drzeć się z nominalnej 6 i kontrolować bo osobiście uważam że na tą pozycja maksymalnie można by było go cofać. A jak już wspominałem ten upór żeby go tam ustawiać mogę porównać tylko z uporem wystawiania Kariusa mając w obwodzie doświadczonego i może nie super ale dobrego Simona
pozydro
mayro78 22.02.2021 18:36 #
Ktoś to w końcu zauważył, brawo. Brakuje drugiej linii czyli balansu między dwoma formacjami. Przesunięciem Hendersona Klopp uziemil dwie formacje
Egalot 22.02.2021 18:38 #
Przecież to już dawno wiele osób zauważyło. Najgorzej, że jeszcze Klopp tego nie zauważył.
radoLFC 22.02.2021 19:28 #
To jest wypowiedź eksperta, krótko i na temat!👍
Madara 22.02.2021 19:55 #
Wenger trafił w punkt! Warto czasem mądrego posłuchać.
cider 22.02.2021 20:33 #
Gdybyśmy dokonali tych transferów na początku stycznia, to Kabak i Davies byliby już bardziej zgrani z zespołem.
Rotacja w środku pomiędzy Natem, Rhysem i tymi dwoma.
Środek Hendo, Fab, Gini plus Jones, Milner, Thiago, może w końcu dojdzie Keita.
To moim zdaniem dałoby już teraz lepsze wyniki bo chłopaki byliby "świeżsi", mniej zmęczeni.
hoster 23.02.2021 08:47 #
No tak ale zarząd musiał poczekać do 30 stycznia aż Matip się połamie żeby dać zielone światło. Wszak Kameruńczyk to Tytan zdrowia jak wiadomo można było mieć nadzieje, że będzie grał w każdym meczu do końca sezonu.
dynia 22.02.2021 21:38 #
Polecam obejrzeć cały wywiad na Canal Plus. Mega inteligentny gość z niego.
użytkownik zablokowany 22.02.2021 21:47 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
aro8 22.02.2021 22:24 #
A kogo miał tam stawiać szmaciarzu
poprzerwie2 23.02.2021 08:24 #
Największy debilizm to pisać takie debilne komentarze
Radek91 23.02.2021 08:14 #
Przecież to było wiadome od dawna, że bez Hendo w drugiej linii odbieramy piłkę znacznie później i pozwalamy na więcej swobody w konstrukcji ataków przeciwników - Ameryki nie odkrył ;p

Jednak większym problem jest brak kreatywności w ofensywie. Ciągle te same schematy, brak strzałów z dystansu, Mane i Firmino od dawna bez gola...

Sytuacja podobna do tej ze startu Kloppa w Liverpoolu tylko, że wtedy było szaleństwo w ataku i po kilka bramek na mecz - teraz nie ma nic oprócz zdecydowanej "kontroli" meczu i błędów w defensywie, które kończą się się prędzej czy później stratą 1-2 bramek
micer221 23.02.2021 09:59 #
To co Klopp out Wenger In ? :)
laukas 23.02.2021 11:26 #
Będzie grał w pomocy?
ManiacomLFC 23.02.2021 11:01 #
W końcu jakaś sensowna i merytoryczna wypowiedź. I do tego bez zbędnego pie...rozmawiania, żeby tylko mieć jak najdłuższą wypowiedź.
laukas 23.02.2021 11:36 #
Akurat Milner nie był aż tak ważnym zawodnikiem w pomocy - bardziej Gini, Fabs, Keita
ManiacomLFC 23.02.2021 14:53 #
Keita? W zeszłym sezonie Milner zagrał więcej meczów od niego. Do tego Milner grał w pierwszej połowie sezonu wszystko, jak wygrywaliśmy. A Keita grał najwięcej dopiero po pandemii.
adam34333 23.02.2021 16:03 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
EditionOne 23.02.2021 22:23 #
Sezon co prawda mamy stracony, ale warto powalczyć o TOP 4. Wydaje mi się, że trochę przesadzacie z tym atakiem i składem, bo graliśmy fenomenalnie w zeszłym sezonie i zadyszka musiała przyjść.
Co do transferów, to mamy "pandemię" i działacze do końca nie wiedzieli co mają zrobić: stadiony zamknięte, lockdown w piłce nożnej i jeszcze ryzyko kwarantanny.

Pozostałe aktualności

Klopp po meczu z Atalantą  (1)
19.04.2024 00:27, Kubahos, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
18.04.2024 23:15, Zalewsky, SofaScore
Nie będzie powtórek meczów w FA Cup  (4)
18.04.2024 16:33, AirCanada, Sky Sports
Mascherano zdradza kulisy transferu na Anfield  (4)
18.04.2024 16:25, Margro1399, thisisanfield.com
Atalanta - Liverpool: Sytuacje kadrowe  (0)
18.04.2024 12:18, AirCanada, liverpoolfc.com