FUL
Fulham
Premier League
21.04.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 970

Sir Kenny Dalglish z hołdem dla Iana St. Johna


Sir Kenny Dalglish oddał hołd Ianowi St. Johnowi, po tym legendarny piłkarz Liverpoolu zmarł w wieku 82 lat. 

St. John strzelił 118 goli w 425 występach, w tym zwycięską bramkę w finale FA Cup w 1965 roku. Dołączył do klubu w 1961 roku, ściągnięty przez Billa Shankly’ego.

- Myślę, że „ikona” będzie odpowiednim słowem. Wysyłam moje modlitwy do jego żony Betsy i całej rodziny. Mam nadzieję, że radzą sobie tak dobrze jak to możliwe w tych okolicznościach - powiedział Dalglish dla klubowego serwisu.

- Całkowicie słusznie, był uznawany za ikoniczną postać Liverpoolu, ponieważ trafił tu na samym początku z Shanksem i Ronem Yeats’em. 

- Rozpoczął w fantastyczny sposób, zdobywając hat-tricka przeciwko Evertonowi na Goodison w rozgrywkach Liverpool Senior Cup, więc myślę, że po tym, co zrobił, zawsze będzie czczony w Liverpoolu i okolicach. 

- To dzięki temu, czego dokonał na samym początku. Shanks, Yeats i Saint, to dzięki nim ten klub piłkarski jest w tym miejscu, w którym jest. Powinniśmy być na zawsze wdzięczni za to, co zrobił.

- Jestem pewien, że jego rodzina ma swoje własne, szczególne wspomnienia z nim związane, więc to smutny dzień. Osiemdziesiąt dwa lata to piękny wiek, ale i tak pozostaje wielki smutek. 

- Jestem też przekonany, że kiedy był tutaj z nami, zdawał sobie sprawę z tego jak bardzo doceniany jest przez klub za to, co dla nas zrobił.

St John tworzył zabójczy duet w ataku z innym wielkim zawodnikiem The Reds, Rogerem Huntem. 

- To był całkiem niezły duet, prawda? Saint i Roger Hunt! 

- Strzelił świetnego gola głową, w dogrywce finału z 1965 roku i zapewnił Puchar Anglii, zdobył też dwa medale za mistrzostwo, po awansie z Second Division z rekordową liczbą punktów. 

- Sprawili, że ludzie zaczęli zwracać uwagę na Liverpool i dzięki temu klub poszedł do przodu, urósł. Ale nigdy nie udałoby się to bez wkładu takich ludzi jak Saint. 

- Był zabawnym gościem, który uwielbiał żartować. Miał wielu przyjaciół, którzy będą mieli wiele pięknych wspomnień z nim związanych. Pomimo, że to smutny dzień będziemy pamiętać o tych szczęśliwych chwilach.

- Zawsze będę wspominał jego śmiech. Pamiętam jego i wielkiego Yatesey’a. Kiedy zakończyli karierę, mogli śmiało prowadzić program komediowy w telewizji, jak Morecambe i Wise. Byli naprawdę zabawni. 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

polish65 02.03.2021 21:35 #
Czy ktoś zauważył, że Liverpool to jedyna drużyna, która potrafiła się postawić City I gdyby nie dwa fatalne błędy Alisona, być może jedyna, która by im wlała?

Pozostałe aktualności

Czego potrzeba The Reds, by być w grze o tytuł  (1)
20.04.2024 14:17, Bartolino, thisisanfield.com
Riise wraca do incydentu z Bellamym  (0)
20.04.2024 13:07, Margro1399, liverpool Echo
Z obozu rywala: Fulham  (0)
20.04.2024 12:57, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Becker graczem meczu z Atalantą  (1)
20.04.2024 10:39, AirCanada, własne
Marco Silva przed meczem z LFC  (0)
19.04.2024 20:58, Bajer_LFC98, fulhamfc.com
Fulham - Liverpool: Statystyki przedmeczowe  (0)
19.04.2024 16:45, AirCanada, liverpoolfc.com
Reakcja Croucha na decyzje sędziego  (3)
19.04.2024 13:40, Bajer_LFC98, Liverpool Echo