JK o kontuzji Kevina De Bruyne
Menadżer Liverpoolu, Jürgen Klopp określił ludzi cieszących się z kontuzji zawodnika Manchesteru City jako cholernych dupków, którzy czerpią radość z cudzego nieszczęścia.
Jak to zawsze bywa przy kontuzji jednego z czołowych zawodników danej drużyny, media czerpią pożywkę do artykułów opisujących niebywałą stratę zespołu i szansy dla konkurencji do pokonania osłabionego rywala. Klopp określił ten zabieg jako obrzydliwy, jednocześnie mówiąc o tym jak chciał ściągnąć Belga jeszcze za czasów jego pobytu na ławce trenerskiej w Borussi.
- Myślę, że jeśli ktoś myśli w ten sposób to jest strasznym dupkiem. Ja taki nie jestem, życzę mu wszystkiego dobrego. Uwielbiam tego piłkarza, desperacko próbowałem go ściągnąć do Borussi, kiedy był zawodnikiem Chelsea, ale Jose nie chciał mi go oddać!
- Ma za sobą wspaniały sezon i udane Mistrzostwa Świata, bardzo mu współczuję tej kontuzji. Oczywiście Manchester City dalej ma kilka opcji, jak zawsze w takich sytuacjach, ściągnęli Ryiada Mahreza. Bernardo Silva także wrócił do najwyżej formy, Foden może grać na jego pozycji, Gundogan również. Nikt nie musi martwić się o City, bo mają jakość i poradzą sobie z tą sytuacją. Jeśli chodzi o nas? Nie obchodzą nas sytuacje w innych zespołach, martwimy się tylko i wyłącznie o siebie, skupiamy się na treningach i nic tego nie zmieni.
Komentarze (3)