Liverpool raczej nie zatrudni Amorima

czyli Czesiu Michniewicz

To ja już nic nie rozumiem...

A cóż to za zwrot akcji? Rozumiem, że mamy kogoś innego, bo chyba nie przegrywamy rywalizacji z West Hamem o trenera?

Ciekawe kiedy kwestia przyszłego trenera się wyjaśni. Boje się trochę, że się to przeciągnie, przez co później zmarnujemy część okienka transferowego. Już nie mam pomysłu kto mógłby przyjść, Alonso i Amorim wydawali się być najbardziej oczywistymi kandydaturami. Nie chce mi się wierzyć w Tuchela, Nagelsmann zostaje w reprezentacji Niemiec, De Zerbi został już zdemontowany. Kandydatura Mourinho nie wydaje mi się teraz jakaś mocno odrealniona, szczerze to już wolałbym jego niż np. Franka. Może Edwards okaże się być prawdziwym cudotwórcą i namówi Zidane`a? xD

to jest po prostu śmieszne jak możemy przegrywać rywalizacje o trenera z bądź co bądź średniakiem

David Ornstein raczej nie wie kogo zatrudni Edwards ;)

Musi być ktoś lepszy do zatrudnienia w takim razie. Gdzie Liverpool a gdzie West Ham

To wszystko jest jakieś pop...,jedni mówili,e Amorim już dogadany z nami i zostały tylko szczegóły do uzgodnienia a tu obrót o 180stopni i nie jest już w naszych zainteresowaniach.

The Special One
Nie dziękujcie

Amorim to właśnie poziom takiego West Hamu, dlatego się o niego upominają.
No cóż, będziemy toczyć teraz walkę o managerów z jakimiś West Hamami czy innymi średniakami

Liverpool FC po erze Kloppa będzie raczej trudnym miejscem do pracy, szczególnie dla młodych trenerów co mało wiedzieli. Ja starałabym się przekonać pokroju Emerego i dałbym mu kontrakt na 3 lata. O Mourinho nie chce nawet słyszeć, ten facet zatrzymał się w rozwoju trenerskim 10 lat temu.

Amorimi był oczywistą opcją po tym jak Alonso odpadł. Nie mam pojęcia co oni tam kombinują już się nie zdziwię jak nasz asystent przejmie pałeczkę po Jurgenie. Nawet nie mam jakiegoś własnego faworyta bo nikt do mnie w 100% nie przemawia a taki Zidane to z tą jego taktyka na wrzutki to już na pewno. Mam tylko nadzieję że decyzyjne osoby wyczaruj kogoś konkretnego

Robi się ciekawie.

Może wpuszczą Lijendersa na sezon
A po sezonie 24/25 Xabi?
Xd

Tak z drugiej strony, to jak sobie przypomnę ruchy Edwardsa, to wydaje się być prawdopodobne, że tytuł tego newsa można czytać jako "Ruben Amorim trenerem Liverpoolu" xD

Może Inzaghi z Interu? Gość tam ma bardzo dobre wyniki.

Czy kogoś jeszcze to dziwi? Najpierw Bellingham potem Xabi teraz Amorim piłkarze i trenerzy plują nam seriami w twarz... Nie zwiastuje to dobrze oby nie był to zwiastun ciemnych chmur nad Anfield.

A może jakiegoś Motte wymyślili. Robi super wynik z Bolonia w tym sezonie. Bo już nie mam innego pomysłu. Jestem bardzo ciekawy kto to będzie. I mam nadzieję że będzie to jak najszybciej. Czyli max połowa czerwca i będziemy wiedzieć kto to

Dla mnie sprawa jest jasna 💪

Mamy utrzymać (co najmniej) aktualny poziom a więc nie cofnąć się w rozwoju.
I tutaj oczywiste jest tylko jedno nazwisko!
Człowiek, który nienawidzi wręcz "cofanie", z sukcesami(ten ćwierćfinał) przedstawiciel fantastycznej szkoły i myśli trenerskiej czyli sympatyczny, zawsze elegancko ubrany nasz Adaś 🤣

A drogi nie będzie to FSG oszczędzi na transfery 🤭

Dawać Mourinho na 2 sezony, przynajmniej będą jaja

Czyli jednak Gerrard wróci na stare śmieci. Amorim by tu naprawdę pasował, ma podobny styl do Kloppa i mógłby wnieść sporo nowej energii. Xabi stworzył potężną maszynę, wcale mu się nie dziwię, że nie chce jej opuszczać. Tuchel odpada, gość to zjeb. Co klub to jakieś afery i rozwalanie szatni. Jest najgorszym trenerem Bayernu odkąd pamiętam. Zidane też miał już taką przerwę, że wątpię by coś jeszcze osiągnął. No i to musi być ktoś kto się nie będzie wpieprzał Edwardsowi w robotę.

Czyżby Niko Kovac nie był żartem?

Wyciągniemy Ancelottiego z Realu 🤔😉? A tak serio to już sam nie wiem. Conte jest zbyt konfliktowy. Tuchel podobnie. Allegri - nigdy nie pracował poza Italią a ostatnio na gorszy czas. Chyba że jakimś cudem wyciągniemy Inzaghiego z Interu...

Pep Lijnders witamy w roli pierwszego trenera

Czyżby śladem Bournemouth Edie Howe?????

Skoro wszyscy tam się tak znali i przychodzą do nas to chyba bym się nie zdziwił gdyby to właśnie manager Newcastle przyszedł do Nas..

Jeszcze się skończy że partacz niemiecki zostanie na kolejny rok hahhahahaha nie mam siły do tego klubu

Jak tak dalej pójdzie to Graham Potter wróci z urlopu XDD

Nie przypominam sobie,żeby klub kiedykolwiek płacił klauzulę odstępnego za trenera,tak więc obawiam się,że będzie to jakiś wolny na rynku trener.

Ogólne od kiedy Xabi stwierdził, że zostaje w BL olałem kwestię nowego trenera i postanowiłem się cieszyć Jurgenem tyle ile można ale wobec tych całych dywagacji to jeżeli wpadnie tu Howe to się mega zawiodę nie tyle chodzi o jego warsztat, który bardzo doceniałem jak był w Bournemouth ale to te właśnie posady po znajomosci.

Dobra dawać już tego Sama Allardyce bo to już się nudne robi

Ja nie wiem kto przyjdzie ale strzelę: Graham Potter.

XD cyrk na kółkach

Mam podobną opinię co hoster.
Zaczyna wyglądać to tak jak kolesiostwo, nie twierdzę, że tak będzie, ale najzwyczajniej tak to wygląda. Szukają kogoś, kto będzie wykonywał ich polecenia jak piesek i nie będzie się sprzeciwiał. Być może Xabi i Ruben wysłuchali oferty, z czym przyjdzie im się zmierzyć i szybko podziękowali, bo mają ambicje. Dla takiego Howe'a to oferta nie do odrzucenia z kamratami u boku.
Bardzo chciałbym się mylić w tej kwestii. Czas pokaże.

Zeljko Buvac

Jakby się cofnąć wstecz , to tak naprawdę Torres też powiedział że nie chciał odchodzić z Liverpoolu tylko wizja naszych rządzących doprowadzała większość naszych topowych piłkarzy do takich decyzji. My tu sobie możemy płuc na piłkarzy dlaczego odchodzili a tak naprawdę nawet nie wiemy co dzieje się wewnątrz. Jurgen tak samo może myśleć tylko to jest człowiek który wszystko bierze na klatę i nie mówi tego publicznie a każdy kij ma dwa końce.

Zaczyna się robić coraz "ciekawiej". 2 z 3 najmocniejszych nazwisk do zastąpienia Kloppa wypadają. Zostaje tylko De Zerbi, albo totalna niespodzianka - niekoniecznie pozytywna.

Nie wygląda to dobrze. Jak większość miałem nadzieję na Alonso, a po fiasku Hiszpana liczyłem na aktualnego menedżera Sportingu... Może faktycznie obecność Mourinho na trybunach nie była przypadkowa

Flick ?

Zizu i będzie hit.

Ja mam info że poważnie rozważają Mourinho to były by jaja

Coś czuję, że będzie niespodzianka na poziomie roya Hodgsona xd

To może Krzysztof Ibisz?

Ktokolwiek przyjdzie to będzie menedżerem przejściowym. Nie ma dostępnego dobrego trenera. Kogokolwiek wybierzemy to nie da rady i niedługo wyleci. Trzeba czekać aż będzie dostępny ktoś z nazwiskiem, jak Klopp w 2015

OCKOP właśnie wrzucił, że LFC rozmawia ze Slotem.
Łysy z United i Guardiola będą grać z Łysym z Liverpoolu- here we go!!

A może Santos? Akurat jest bezrobotny znowu

Jeśli nie zmiana decyzji Xabiego Alonso to ja już nic nie rozumiem. Jeśli nie Hiszpan ani nie Portugalczyk, to w przyszłym sezonie będziemy często rwać włosy z głowy.

Krótka analiza:
- Edwards odrzuca ofertę LFC, bo jest szczęśliwy prowadząc własny biznes.
- Jurgen ogłasza odejście, bo tak mu się podoba.
- Edwards jednak przychodzi do LFC, ale chcę wszystkim rządzić.
- wiemy o odejściu Kloppa , ale mimo to pierwszy kontakt z Xabim nawiązujemy kilka miesięcy później.
- Xabi nam odmawia.
- miesiąc do końca sezonu, my się wyparlismy Amorima a Amorim się wyparł nas. Nadal oficjalnie nie mamy managera. Może to ze mną coś nie tak, ale te ruchy za kulisami wydają się lekko dziwne. Ktokolwiek by nie przyszedł, to raczej nie spodziewałbym się, że będzie w stanie z marszu pocisnąć drużynę do wielkich pucharów. Fajnie, że niektórzy mają tutaj aspiracje na Zidane'a czy Mourinho, ale my po prostu nie jesteśmy na tym etapie atrakcyjną drużyną do prowadzenia. Przychodząc do nas trzeba się liczyć z ograniczonymi możliwościami budżetowymi i co rocznym piłowaniem młodzików z akademii, bo inaczej masz skład nie wyrabia kondycyjnie. W walce o topowe nazwiska już dawno się nie liczymy, lub tej walki nawet nie podejmujemy (ostatnim topowym nazwiskiem był chyba VVD). Nie trzeba byc Einsteinem, żeby zrozumieć, że jeżeli młodzi i obiecujący trenerzy mają się bić o TOP4, to wolą to zrobić z takim West Hamem czy Leverkusen a przy tym narobić szumu na cały piłkarski świat. Niż męczyć się u nas z wynalazkami po Kloppie i być hejtowanym, że nie zdobyli mistrza.

Xavi?

Jedna plotka w mediach i już bol głowy na forum. To może być prawda, a może być zwykłym fake newsem.

Oj żeby się tu nie skończylo drugim Manchesterem. Chociaż czekaj, dobrze czytam że Moyes będzie wolny? XD

West Ham atrakcyjniejszy, czy nie chcemy Amorima w końcu?

Karuzela kręci się dalej :) Nieźle to sobie wymyślili z tym Edwardsem, tylko żeby się zaraz nie okazało, że nikt poważny nie będzie chciał się podjąć pracy na tak zaproponowanych warunkach. Osobiście bym wolał poważnego trenera z wcześniejszymi sukcesami a nie dobrze rokującego, który będzie wielką zagadką. Historia Rodgers

Szkoda, liczyłem osobiście że do nas trafi. No cóż, pozostaje nam czekać, a czasu coraz mniej.

No nic, trzeba się skontaktować z moim ulubionym trenerem, Mou czekam na ciebie.

Ciąg zdarzeń pachnie Eddiem Howe 😎

Loupetegui lub Zidane ? :)

Amorim gra coraz dziwniej. Błyskawiczny powrót do Lizbony i ciągłe gadanie, że dobrze mu w SL

Pisałem to jeszcze przed zatrudnieniem Edwardsa, kiedy ten ruch był dla każdego na tej stronie mokrym snem. Żaden trener o ugruntowanej pozycji nie zgodzi się na pracę na takich zasadach, gdzie nie będzie miał realnego wpływu na ruchy kadrowe lub wpływ ten będzie znikomy. Analogicznie - klub nie będzie szukał trenerów, których koncyliacyjność w tej kwestii nie jest na odpowiednim poziomie. Dlatego pozostanie nam "wynalazek", który albo wypali, albo nie.

Swoją drogą zaczyna się to robić nieco irytujące - najpierw Tchouameni, potem Bellingham, Caicedo, Alonso, teraz Amorim. Trochę nam klub gra na nosie.

RACZEJ! Muszę coś pisać bo stracę pracę. Nie napisałem że nie przyjdzie,tylko "RACZEJ"
Skąd to wiem? Nie wiem.

Ja liczę na De Zerbiego, patrząc na to co robi w Brighton jest najlepszą opcją. Zresztą myślę że zarząd już go dawno wytypował na to miejsce. Idealnie tu pasuje.

Ciekawe kogo ściągniemy jeśli skończmy
Gerrardem nie będzie ciekawie😑

Jak to ma mieć jakiś sens to musi być trener z konkretną wizją i klub musi spełnić jego zachcianki. Inaczej będzie psioczenie, że nie udało się bo to i tamto.

Potter jest wolny,i nic nikt o nim nie mowi

Ktokolwiek by nie przyszedł będzie się musiał mierzyć z porównaniami do Jurgena i to nie będzie nikogo łatwe.Ja nie mam faworyta na schedę po Kloppie.Przyszłość pokaże czy nowy trener da radę czy nie.

Tylko The Special One after The Normal One

Ponoć Fonseca z Lille jest na radarze bo kończy mi się kontrak w lipcu.

Jednak to dziwne jeśli chodzi o Amorima.Mowil że jak zdobędzie trofeum to nie odejdzie a tu negocjuje z West Ham a nas olał???Bardzo dziwne

Nasz asystent Pep a za rok Alonso inaczej tego nie rozumiem

Nasz asystent Pep a za rok Alonso inaczej tego nie rozumiem

https://www.liverpoolfc.com/news/photos-and-video-fernando-torres-spends-day-liverpools-coaching-staff-axa-training-centre


To nowy manager lfc

Fabrizio Romano podaje, że po pierwszej rundzie rozmów okazało się, że przejście Rubena Amorima do West Hamu jest bardzo mało prawdopodobne.

Cześć, dziele się stronką, którą wyczaiłem. Trochę jak twitter, przegląd bieżących info sportowych w krótkiej formie. Wygląda przejrzyście - www.szortsy.pl