100 piłkarzy, którzy wstrząsnęli The Kop: Steve McMahon

Urodzony w Halewood Steve McMahon był pierwszym piłkarzem pozyskanym przez Kenny'ego Dalglisha i stało się to we wrześniu 1985 roku. Steve był chłopcem do podawania piłek w Evertonie, który przeszkolił się na Goodison Park i nawet był kapitanem The Toffees na początku lat 80-tych. Liverpool już dwa lata wcześniej próbował pozyskać McMahona, jednak Anglik chcąc uniknąć gniewu fanów Evertonu postanowił przenieść się do Aston Villi, jednak nie szło mu dobrze w Birmingham, więc na początku pamiętnego sezonu 1985/86 Kenny wydał 350 tysięcy funtów na zdolnego pomocnika.

Steve potrafił dobrze uderzyć na bramkę, dzięki czemu zdobył wiele wspaniałych bramek dla The Reds, a na pewno wszyscy zapamiętamy, jak trafił do siatki w wygranych przez Liverpool 3-2 Derbach Merseyside. Na początku walczył o miejsce w składzie z Kevinem McDonaldem, więc zagrał w 23 spotkaniach w sezonie, w którym The Reds sięgnęli po FA Cup i Puchar Ligi.

Jego waleczny styl gry był czymś, czego brakowało Liverpoolu od czasów odejścia Graeme Sounessa, więc w kolejnym sezonie już praktycznie w każdym meczu wychodził w pierwszym składzie z numerem 11 na plecach. McMahon grał wspaniale między innymi dzięki temu, że otaczali go niezwykli piłkarze. Zawsze twardo walczył o piłkę, potrafił ją także dokładnie podać, był urodzonym zwycięzcą, który zawsze zaznaczał swoją obecność w meczu.

Najprawdopodobniej jego najlepszym sezonem na Anfield był 1987/88, gdy to pomógł sięgnąć po 17. tytuł. Według komentatora z TV Briana Moore'a, Steve miał także talent do rapowania, który został zauważony podczas nagrywania "Anfield Rap", choć z pewnością lepiej grał w piłkę. W końcu został dostrzeżony przez selekcjonera reprezentacji Anglii, gdy zdobył kolejne Mistrzostwo Anglii w 1990 roku, więc Bobby Robson powołał go na Mundial do Włoch.

W kolejnych rozgrywkach nękały go kontuzje, a gdy na stanowisku menadżera pojawił się Graeme Souness dni McMahona na Anfield były policzone. Manchester City zdecydował się zapłacić za niego 900 tysięcy funtów i wtedy wydawało się, że jest to dobra cena za 30-letniego piłkarza. Jednak ciężko było znaleźć dla niego godnego następcę i kibice Liverpoolu do dzisiaj twierdzą, że tak wspaniały zawodnik zbyt wcześnie opuścił Anfield.

Osiągnięcia: Mistrzostwo Anglii (1985/86, 1987/88, 1989/90), FA Cup (1989),Tarcza Dobroczynności (1986, 1988, 1989, 1990) ScreenSport Cuper Cup (1986/87)

Słynny fakt: Jest pierwszym piłkarzem pozyskanym przez Kenny'ego Dalglisha.

Ciekawostka: Zdobył cztery bramki w meczu Littlewoods Cup przeciwko Fulham w 1986 roku, który zakończył się zwycięstwem The Reds 10-0.

- Mały, ale agresywny. Potrafił wspaniale odebrać piłkę, sprawiał, że drużyna jest monolitem i zawsze dawał z siebie wszystko dla The Reds. - Steven Gerrard na temat Steve'a McMahona