100 piłkarzy, którzy wstrząsnęli The Kop: Sam Hardy
Era | 1905-1912 |
---|---|
Pozycja | Bramkarz |
Data urodzenia | 1883-08-26 |
Miejsce urodzenia | Newbold, Chesterfield |
Przeszedł z | Chesterfield |
Odszedł do | Aston Villa |
Występy | 239 |
Bramki | 0 |
Życiorys
Sam Hardy był jednym z tych bramkarzy, którzy zapoczątkowali wspaniałą tradycję piłkarzy grających na tej pozycji w Liverpoolu. W styczniu 1905 roku grając w Chesterfield puścił sześć goli w meczu z Liverpoolem, ale mimo to zaimponował ówczesnemu menadżerowi The Reds - Tomowi Watsonowi, który kupił go cztery miesiące później za 500 funtów. Watson nie pomylił się w ocenie tego bramkarza, ponieważ w niedługim czasie Hardy był uznawany za jednego z najlepszych bramkarzy w kraju.
Nie grał efektownie, czym zyskał sobie przydomek "Bezpieczny i Solidny Sam". W barwach The Reds zadebiutował w październiku tego samego roku, gdy zmienił Teida Doinga w wygranym 4-1 meczu z Nottingham Forest. Jednym z jego największych atutów była niezwykła umiejętność przewidywania wydarzeń na boisku, którą pokazał już w swoim pierwszym roku pobytu na Anfield, wygrywając wraz z Liverpoolem Mistrzostwo Anglii.
Przez następne sześć lat był podstawowym bramkarzem na Anfield i w tym też czasie 14 razy wystąpił w Reprezentacji Anglii. Kibice Liverpoolu niezwykle go cenili, więc gdy opuszczał Anfield w maju 1912 roku wszyscy byli smutni. Sam odszedł do Aston Villi, z którą także sięgał po trofea.
Osiągnięcia: Mistrzostwo Anglii (1905/06), Tarcza Dewar (1906)
Słynny fakt: Był bramkarzem drużyny, która została Mistrzem Anglii w sezonie 1905/06
Ciekawostka: Po odejściu z Liverpoolu, dwukrotnie sięgnął po FA Cup, potem zajął pierwsze miejsce w drugiej lidze z zespołem Nottingham Forest
- On był wspaniałym bramkarzem, ponieważ we wszelkich źródłach, które go opisują, nazywany jest "dozorcą". Pamiętam, jak rozmawiałem z ludźmi, którzy pamiętali tamte czasy i zawsze mówili, że nigdy nie będzie drugiego Sama Hardy'ego. On był wyjątkowy, został Mistrzem Anglii z Liverpool i grał w Reprezentacji Anglii, a to o czymś świadczy. - John Keith na temat Sama Hardy'ego