Ablett: Kelly ma o co walczyć

Trener zespołu rezerw Gary Ablett ostrzegł dzisiaj swojego podopiecznego Martina Kelly, że największe wyzwanie w jego karierze stoi jeszcze przed nim, wbrew temu, iż ten młody zawodnik cieszył się tygodniem jak ze snu.

Kelly w poniedziałek podpisał roczne przedłużenie kontraktu w Liverpoolu, a dwa dni później pierwszy raz pojechał na zgrupowanie Anglii U-19.

Debiutując w barwach the Reds w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSV Eindhoven w grudniu, pokładane są wysokie nadzieje, że 18-latek ma przed sobą świetlaną przyszłość na Anfield, ale Ablett przekonuje, że czeka go jeszcze sporo pracy.

- Martin ma świetne umiejętności i potencjał, ale teraz musi to wykorzystać - powiedział Ablett.

- Ma wszelakie predyspozycje. Jest wysoki, może szybko biegać, dobrze podaje, jest agresywny i potrafi utrzymać się przy piłce. Teraz chodzi o to, aby jak najlepiej wykorzystać jego umiejętności.

- Ludzie nie zdają sobie sprawy, że miał poważną kontuzję w wieku 15-16 lat. Kiedy wrócił, sprowadziliśmy go do Melwood i radzi sobie naprawdę dobrze.

- Ten tydzień powinien dać mu wielką zwyżkę zaufania. Jednak musimy pamiętać, że to była łatwiejsza część. Gra dla rezerw i dla Anglii jest w prosty sposób porównywana do przejścia do pierwszej kadry zespołu. My wiemy jakie to trudne i przed takim wyzwaniem staje teraz Martin.

- To świeży talent i musimy upewnić się, że to wykorzystamy i pokierujemy go we właściwym kierunku.