Riera: Naciskać na United

Albert Riera przekonywał, że Liverpool musi zapomnieć o sławnej nocy na Bernabeu i skoncentrować się na wywieraniu presji na Manchesterze United przez następne 5 dni.

The Reds zmierzą się jutro z Middlesbrough po wygranej 1:0 z Realem Madryt, o którym szybko zapomnieli, kiedy wrócili wczoraj do Melwood.

Liverpool we wtorek zmierzy się z Sunderlandem - co oznacza, że mogą tracić punkt do Manchesteru United zanim liderzy ponownie zagrają w lidze.

- Po remisie 1:1 z City w zeszłym tygodniu byliśmy naprawdę rozczarowani - trudno było to przełknąć. Jednak nazajutrz musieliśmy skupić się na Madrycie. Teraz jest tak samo. Rozegraliśmy naprawdę dobry mecz i w jeden dzień możemy opowiadać o nim naszym dzieciom, ale teraz musimy o tym zapomnieć i myśleć o Middlesbrough - powiedział Riera.

- Ciężko było to zrobić w czwartek rano, ale tak samo jest po przegranym meczu. Tak, jesteśmy naprawdę szczęśliwi, ale wiemy, że wciąż mamy wielką szansę w Premier League w tym roku.

- Wkrótce w lidze czeka nas pojedynek z Manchesterem United i wcześniej rozegramy 2 spotkania w czasie czterech dni. Są one naprawdę ważne, ponieważ Manchester zagra tylko raz przed starciem z nami - my dwukrotnie.

- Te 6 punktów oznacza, że możemy być bliżej nich. Wtedy, jeśli wygramy na Old Trafford mogę stać się lekko nerwowi.

United musi odłożyć na niedzielę myśli o lidze, gdyż zmierzy się w finale Carling Cup.

Później podejmą Newcastle na wyjeździe i będzie to ich ostatnie spotkanie przed wizytą Liverpoolu 14. marca.

Riera zgadza się, że muszą wygrać, jeśli chcą sprowadzić trofeum ligowe na Anfield pierwszy raz od 1990 roku.

- Jeśli Manchester United wygra wszystkie swoje spotkania, nie będziemy mogli nic zrobić, ale piłka nożna to piłka nożna - powiedział Hiszpan.

- Wróci Liga Mistrzów i oni grają także w innych pucharach, więc jestem pewien, że będą mieli problemy w jakiejś fazie. Jednak nie możemy myśleć co oni robią. Musimy zdobyć tak wiele punktów ile jest to możliwe i wtedy zobaczymy jak się to skończy.