WYWIAD z TORRESEM

Oddajemy do rąk fanów wywiad z Fernando Torresem, jakiego napastnik Liverpoolu udzielił hiszpańskiej prasie przed spotkaniem z Realem Madryt w europejskich pucharach.

Doznałeś kontuzji kostki w pierwszym meczu i leczyłeś się przez ostatnie 2 tygodnie. Zagrasz?

Zrobię wszystko co w mojej mocy, by zagrać, bo to kluczowy moment dla nas w tym sezonie. Jeżeli Rafa będzie uważał, ze mogę to będę do jego dyspozycji. Mam nadzieję zagrać z Realem.

Dalej czujesz lekki ból prawda?

Ból gdzieś tam jest i będzie nie tylko w tym meczu, ale przez jeszcze wiele dni.

Sądzisz, że gracze Realu mogą się przestraszyć atmosfery na Anfield?

No coś ty! Piłkarze Realu na pewno nie będą się bali boiska. Grali na najlepszych stadionach, najważniejszych rozgrywkach, Mundialach, Euro, Copa America, Lidze Mistrzów. Na pewno ich to nie sparaliżuje.

Zgodzisz się ze Anfield jest stadionem z iście mistyczną oprawą?

To jest naprawde wyjatkowy stadion , tutaj odbywały się naprawdę wielkie mecze, atmosfera zawsze jest wyśmienita, ale nie powoduje strachu. Nie sadze, żeby piłkarze Realu czuli strach na Anfield.

Niektórzy mówią, ze czujesz strach kiedy grasz przeciwko Realowi. Strzeliłeś im tylko jednego gola...

Ludzie dużo mówią. Są zespoły którym strzelasz często a są takie którym mniej. Taki jest futbol, nie myślę za bardzo o tym.

Czujesz ze to będzie dobra okazja żeby strzeli gola Realowi Madryt?

Nie motywuje się specjalnie, dlatego że jest to mecz z Realem. Nigdy tego nie zrobię. Dla mnie jest to wyjątkowy mecz, gdyż moja drużyna walczy o ćwierćfinał i dlatego ze jest to Liga Mistrzów.