Houghton o meczu z the Reds

Ray Houghton wierzy, że niedzielny wyjazd Aston Villa na Anfield będzie ostatecznym testem charakteru zespołu z Birmingham - ale nie ma wątpliwości, że podopieczni Martina O'Neill'a mogą znów zacząć wygrywać.

Były pomocnik Aston Villa wie wszystko o sławnej atmosferze na Anfield, ponieważ spędził tam pięć lat jako zawodnik Liverpoolu.

Chociaż Houghton uważa, że będzie to bardzo ważny test determinacji dla niektórych młodszych piłkarzy Villa, wspiera ich w poradzeniu sobię z presją.

- To niesamowite miejsce. Z punktu widzenia młodych graczy to będzie niepowtarzalna szansa na zdobycie bezcennego doświadczenia - powiedział na łamach AstonVilla TV.

- Wychodząc tam to tak, jakbyś dostał policzek - możesz odpowiedzieć albo złamać się i poddać.

- Wiedzą, że muszą zagrać z sercem i zagęścić środek.

- Martin oczekuje reakcji ze strony swoich zawodników. Teraz muszą oni powrócić na zwycięską drogę i trener musi spróbować i poprowadzić ich tą drogą.

- Być może nie są do końca pewni siebie, ale nie ma wątpliwości, że będą mieli mocne zakończenie sezonu.