Drużyna U-18 w końcu wygrywa

Młodzi The Reds skutecznie rozgrzali się przed meczem półfinałowym FA Youth Cup przeciwko Birmingham City pokonując Stoke 2:1 w rozgrywkach ligowych. Drużyna U18 powróciła na ścieżkę zwycięstw dzięki trafieniom Lauri Dalla Valle'a i Nathana Ecclestona.

Podopieczni McAuleya nie wygrali meczu od sześciu tygodni, czyli meczu ćwierćfinałowego FA Youth Cup.

- Kontrolowaliśmy przebieg meczu od pierwszego do ostatniego gwizdka. Zagraliśmy naprawdę fantastyczny mecz. Myślę, że to było jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Jestem bardzo dumny z zawodników - chwali piłkarzy trener.

- Strzeliliśmy dwa ładne gole, ale mogliśmy zdobyć ich znacznie więcej.

- Zagraliśmy pięknie pierwszą połowę. To jeden z takich meczów, w których nie chcesz, żeby nadeszła przerwa. W drugiej połowie na szczęście dalej kontrolowaliśmy grę. Rywale mieli kilka okazji i zbliżyli się do nas, ale to nadal nasza drużyna tworzyła więcej okazji do strzelenia gola.

- Świetnie spisywał się bramkarz Stoke. Gdyby nie on, wynik mógł być znacznie wyższy.

The Reds wyszli na prowadzenie w 24 minucie po tym, jak Eccleston i Adam Pepper wypracowali sytuację do strzału Duńczykowi Lauri'emu Dalla Valle, który zdobył swoją 15 bramkę w tym sezonie.

Po dziewięciu minutach było już 2:0 po wystawieniu piłki przez Toma Ince'a i strzale obok bramkarza Ecclestona.

Stoke wzięło się do roboty pod koniec pierwszej części spotkania i bramkarz Liverpoolu musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności po strzale Darrena Bunta.

W drugiej połowie od razu zaatakował Liverpool. Dalla Valle i Joe Kennedy byli bardzo blisko zdobycia bramki, strzał Amoo po odbiciu od bramkarza minął słupek o centymetry, a lob Jacka Robinsona bramkarz Stoke przerzucił nad poprzeczką.

Honorowego gola dla Stoke zdobył rezerwowy Adam Vickers, ale ten gol przyszedł za późno, żeby dać nadzieje rywalom Liverpoolu na dobry wynik.

Piłkarze U-18 mają teraz tydzień na przygotowanie się do półfinałowego starcia z Birmingham, w którym walczyć będą o trzeci w ciągu czterech lat finał rozgrywek FA Youth Cup.

- Osiągnęliśmy dobry wynik ze Stoke i nie gramy żadnego meczu w weekend, więc możemy spokojnie myśleć o Birmingham.

- Będziemy się przygotowywać do półfinału i mam nadzieję, że zrobimy to sumiennie. Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu będziemy bardziej pewni siebie i mamy nadzieję na powtórzenie wyniku.

Liverpool ma nadzieję na to, że w półfinale zdrowi będą Michael Roberts i Alex Kacaniklic. Wiadomo na pewno, że nie zagra James Ellison przez kontuzję pleców.

Przebywający teraz w Melwood Dean Bouzanis, Daniel Ayala i Steve Irwin będą z drużyną na mecz FA Youth Cup.

Skład Liverpoolu U-18: Oldfield; Flanagan, Wisdom, Kennedy, Robinson; Amoo, Buchtmann (Clare 63), Pepper, Eccleston (Cooper 82); Ince, Dalla Valle. Rezerwowi: Chamberlain, Roberts-Nurse