Ablett chwali Spearinga

Po wczorajszej porażce rezerw 4:3 z Boltonem Wanderers, Gary Ablett pochwalił pomocnika - Jay'a Spearinga, który strzelił w tym meczu hattricka. 20-letni zawodnik zrobił wrażenie swoją grą, ale to nie wystarczyło drużynie Abletta, aby poprawić swoją sytuacje w tabeli Premier Reserve League North.

Ablett przyznał, że to trudne do przełknięcia i stwierdził, że Spearing nie zasłużył na obecność w przegranym zespole.

- Jay jak zawsze prowadził nasz atak - powiedział Ablett dla Liverpoolfc.tv.

- Zagrał naprawdę dobrze i wspaniale wykorzystał swoje szanse. Potrzebowaliśmy kilku piłkarzy więcej, aby iść dalej i dać mu wsparcie, ale niestety nie mogliśmy tego zrobić.

- Myślę, że w pierwszej połowie zagraliśmy tak dobrze jak przez cały sezon i mogliśmy przesądzić losy spotkania, ale pozwoliliśmy im wrócić dwoma błędami.

- Stracone dwie bramki w drugiej połowie były rozczarowujące znów pod kątem gry defensywnej. Nie potrafiliśmy sobie poradzić z Makakulą, który jest doświadczonym zawodnikiem i zapłaciliśmy za to.

- Dzisiaj wieczorem chłopcy przeszli dobrą lekcje. W szatni byli zranieni i rozczarowani. Ciężko przełknąć tak dobrą grę w pierwszej połowie i poddanie się w drugiej.