Barnes o planach Tranmere
John Barnes obiecał dziś, że zrobi co w jego mocy, by poprowadzić drużynę Tranmere Rovers do sukcesu.
Po tym jak były zawodnik Liverpoolu opuścił reprezentację Jamajki, przyjął on propozycję z Prenton Park. Razem z Jasonem McAteerem będą prowadzić drużynę z League One.
Barnes podpisał z Rovers 2-letni kontrakt, a 45-latek potwierdził, że ma zamiar osiągnąć coś z tą drużyną.
- To fantastyczne, że mogę pracować tutaj razem z Jasonem, to dla nas obu świetna okazja, by tutaj być - powiedział Barnes, który zaliczył 407 występów w koszulce the Reds.
- W Watford sam miałem okazję nauczyć się wartości "porozumienia" w drużynie i doskonale widzę, że tutaj, w Tranmere, to porozumienie jest bardzo duże. Jestem pod wrażeniem.
- Wszyscy tutaj są mocno ze sobą związani. To fantastyczne miejsce i cieszę się, że tu jestem.
- John Barnes, który przyszedł do Tranmere, to nie ten John, który był gwiazdą na boisku, jest taki sam jak każdy inny manager w tej lidze. Chciałbym, aby właśnie tak mnie postrzegano.
- Mam nadzieję, że ludzie nie będą patrzeć na mnie przez pryzmat nazwiska. Mam nadzieję, że będą mnie oceniać na podstawie osiągnięć z drużyną.
Barnes wierzy, że to ciężka praca z drużyną i dobre zrozumienie w zespole może przynieść żądane skutki i pomóc drużynie awansować do Championship.
- Fakt, że grałem na najwyższym poziomie, może sprawić, że ludzie będą uważać mnie za innego człowieka. Mogą mylić się z tym jakim będę managerem.
- Zamierzam stawiać na dyscyplinę, ciężką pracę, poświęcenie i porozumienie w drużynie.
- Niestety, wielu sądzi, że aby tak myśleć, trzeba było grać na pomocy lub jako libero.
- Kiedy znany piłkarz obejmuje posadę trenera, wszyscy myślą, że automatycznie popchnie drużynę do sukcesu.
- Nie jestem takim typem managera, jakim byłem piłkarzem.
- Fakt, że grałem dla Liverpoolu i reprezentowałem Anglię na arenie międzynarodowej nic nie oznacza.
- Jedność, duch walki i organizacja. Tego właśnie potrzebujemy.
- Cieszy mnie bardzo, że ludzie postrzegają mnie jako świetnego zawodnika, jednak, jeśli ci sami sądzą, że z Tranmere zrobię reprezentację Brazylii, to muszę ich rozczarować.
- Jedność, duch walki i organizacja jaką Tranmere pokazało w ostatnim sezonie.
- Musimy stworzyć otoczenie, które pozwoli rozwinąć graczom skrzydła.
- Moja filozofia futbolu jest dość prosta. Musisz nadać graczom taką taktykę, jaką są w stanie wykonać.
- Gdybym nakazał grać im jak Real Madryt, nie byłoby to najskuteczniejsze.
Komentarze (0)