Top 100 Beniteza - Numer 63 (video)
Seria "100 Najlepszych Spotkań Rafy Beniteza w Premier League" trwa dalej. Miejsce 63. to spotkanie z Hull City z zeszłego sezonu zakończone wynikiem 2-2.
Mecz: Liverpool 2-2 Hull City
Date: 13 grudnia 2008
Obiekt: Anfield
Liverpool: Reina, Dossena, Carragher, Hyypia, Arbeloa, Riera (Babel 82), Alonso, Mascherano (Lucas 87), Benayoun (El Zhar 75), Gerrard, Kuyt. Niewykorzystane zmiany: Agger, Cavalieri, Keane, N'Gog.
Liverpool miał dwa punkty przewagi nad drugim zespołem w tabeli, lecz koledzy z zespołu zapewne muszą podziękować swojemu niezastąpionemu kapitanowi, Stevenowi Gerrardowi za uratowanie punktu w potyczce z beniaminkiem Premier League.
Dzięki potężnemu dopingowi przyjezdnych fanów i prawemu skrzydłowemu Bernardowi Mendy'emu, który był zmorą dla Andrei Dosenny Tygrysy objęły prowadzenie 2-0.
Pierwszy gol padł, kiedy obrońca Paul McShane wyskoczył do główki razem z Andreą Dosenną, i pokonując go skierował piłkę w górny róg siatki strzeżonej przez Pepe Reinę.
Następnie Bernard Mendy, który w dziecinny sposób minął Dosennę posłał płaską piłkę w pole karne, po czym niefortunnie interweniujący Jamie Carragher wbił futbolówkę do własnej bramki.
W tym momencie Liverpool potrzebował inspiracji do dalszej walki, którą okazał Steven Gerrard, strzelając dwie bramki jeszcze w tej samej połowie.
Później The Reds mieli sporo okazji do objęcia prowadzenia przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, lecz Hull umiejętnie się broniło i dowiozło zasłużony remis do końca spotkania.
Komentarze (0)