LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 711

Neville: Zawsze mieli mój szacunek


Gary Neville powiedział, że Liverpool zawsze był klubem, który darzył wielkim szacunkiem. Obrońca Diabłów stwierdził, że na tak wczesnym etapie rozgrywek, nie można absolutnie nikogo skreślać w walce o tytuł, zwłaszcza takiego przeciwnika jak The Reds.

- Nie zaczęli najlepiej rozgrywek i nawet jeśli byśmy ich pokonali w niedzielę to będzie za wcześnie na rozważania o tytule.

- Za nami dopiero 9 kolejek i nie ma na razie o czym mówić.

- Do rozegrania zostało jeszcze 29 spotkań. Nie ma co przepowiadać, przynajmniej do stycznia czy lutego. Każdy zespół z wielkiej czwórki może wygrać 6-7 spotkań z rzędu, co od razu odmieni jego sytuację w tabeli.

- Mecze z nimi są dla mnie zawsze wyjątkowe. Nigdy nie chcemy przegrać, tak samo jak Liverpool. Starcia z The Reds są zawsze najważniejszą chwilą w sezonie.

- Nasza rywalizacja z nimi jest większa, niż ta z Manchesterem City. Są niezwykle twardym przeciwnikiem.

Neville powiedział, że United nie będą szukać zemsty za ostatnią bolesną porażkę 1-4 na Old Trafford.

- Nie powiedziałbym, że będziemy chcieli się zemścić. Mecze zespołów z czołówki mają to do siebie, że zawsze może paść inny wynik.

- Dobre i złe wyniki przychodzą pewnymi cyklami. Nigdy nie wiemy, co się może stać w takich meczach i na tym polega ich urok.

- Zagrają przed fantastyczną widownią i będziemy musieli zagrać naprawdę bardzo dobre zawody, by zdobyć punkty.

- Nie mogę się spodziewać miłego przyjęcia na Anfield. Nie jestem ulubieńcem tamtejszych kibiców - kontynuuje z uśmiechem obrońca.

- Żaden piłkarz United nie otrzyma dobrego przyjęcia na Anfield i to działa w obydwie strony. Atmosfera w trakcie tych spotkań zawsze jest wyjątkowa. Pasja fanów jest po prostu nie do opisania.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (0)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (1)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (4)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports