Fulham - LFC: Ostatnie 5 spotkań

Przed dzisiejszym starciem na Craven Cottage przybliżamy Państwu ostatnie pięć wizyt The Reds na stadionie Fulham. Statystyka przemawia za graczami Beniteza. Z ostatnich 5 wyjazdowych spotkań 3 zakończyły się ich zwycięstwem.

Fulham 0:1 Liverpool. Premier League, kwiecień 2009

Strzał w ostatniej minucie meczu Yossiego Benayouna pozwolił Liverpoolowi pokonać Fulham i wyjść na dwupunktowe prowadzenie w tabeli ligowej. Kibice gości śpiewali wtedy zachwyceni ‘Wygramy ligę!'. Bardzo długo wyglądało na to, że popołudnie zakończy się frustracją The Reds, którzy 4 razy obijali słupki i poprzeczkę bramki Fulham w pierwszej połowie. Pokonanie Fulham było zwieńczeniem wspaniałego tygodnia, w którym Dirk Kuyt i Steven Gerrard podpisali nowe kontrakty, a Liverpool zmierzał do najlepszego wyniku w lidze od 1990 roku. W tym samym miesiącu nagrody zawodnika miesiąca i trenera miesiąca otrzymali Steven Gerrard i Rafa Benitez.

Fulham 0:2 Liverpool. Premier League, kwiecień 2008

Liverpool zapewnił sobie ośmiopunktową przewagę nad zajmującym piąte miejsce Evertonem i praktycznie zapewnił sobie udział w Lidze Mistrzów. Do siatki The Cottagers trafiali wtedy Pennant i Crouch, co wystarczyło na pokonanie Fulham. Zwycięstwo było dobrym prognostykiem przed czekającym The Reds kilka dni później półfinałem Champions League z Chelsea, a po porażce Fulham znalazło się bardzo blisko strefy spadkowej.

Fulham 1:0 Liverpool. Premiership, maj 2007

Gospodarze zapewnili sobie utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej dzięki bramce wprowadzonego z ławki rezerwowych Clinta Dempseya. Po zwycięstwie w środku tygodnia nad Chelsea w półfinale Ligi Mistrzów, Rafa pozwolił odpocząć takim zawodnikom jak Gerrard, Carragher, Kuyt czy Crouch. Emiliano Insua po raz drugi w życiu wystąpił w pierwszym składzie Liverpoolu, a w ataku zagrali Fowler z Bellamym. Obaj napastnicy popisowo marnowali dobre okazje, a Gabriel Paletta strzelił bramkę, której sędzia nie uznał. Dzień należał do zawodników Lawrie Sancheza, który poprowadził ich do spokojnego utrzymania w lidze.

Fulham 2:0 Liverpool. Premiership, październik 2005

The Reds doznali drugiej porażki w sezonie po gola Luisa Boa Morte i Collinsa Johna. Mecz mógł zakończyć się innym wynikiem, ale wprowadzony w 62 minucie były stoper Liverpoolu, Tony Warner, który fenomenalnie odbierał piłkę Kewell'owi, Garcii, Hyypii i Cisse. Przed meczem piłkarze i kibice uczcili minutą ciszy pamięć legendy Fulham, Johnny'ego Haynes'a.

Fulham 2:4 Liverpool. Premiership, październik 2004

Był to jeden z najbardziej pamiętnych meczów ligowych, w którym piłkarze Beniteza po raz pierwszy pokazali zdolność do wygrywania przegranych meczów, która miała nam przynieść tyle radości w następnych sezonach. Tym razem, odmianę w grze Liverpoolu wprowadził nowy zawodnik, Xabi Alonso, który w przerwie zmienił Salifa Diao przy stanie 2:0 dla Fulham. Dwie bramki strzelone przez Luisa Boa Morte szybko zeszły w cień przy golach z drugiej połowy Milana Barosa, Xabiego Alonso, Igora Biscana i samobóju Zaka Knighta, Nawet wyrzucenie z boiska Josemiego nie mogło przeszkodzić The Reds w odniesieniu pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w sezonie.