Quo vadis Benitez?

Zespół Liverpoolu po dzisiejszym spotkaniu zaliczył już 9 porażkę w sezonie! Składa się na to dokładnie 5 spotkań ligowych, 3 w Lidze Mistrzów i jedno w Pucharze Ligi a mamy przecież dopiero początek grudnia.

Dla porównania Czerwoni prowadzeni jeszcze za czasów Gerarda Houlliera w sezonie 2003/04, po meczu 6 grudnia mieli 5 porażek na koncie, zaś sezon wcześniej 7.

W sezonie 2001/2002, kiedy także prowadził Nas Francuz, Czerwoni na początku grudnia mieli z kolei 4 porażki na koncie.

Jeśli przeniesiemy się w czasie jeszcze rok wcześniej, to po 10 grudnia w sezonie 2000/2001, The Reds mieli na koncie 6 porażek.

Podobnie sytuacja z przegranymi spotkaniami wyglądała w sezonie 1999/2000 (6 razy Czerwoni schodzili z boiska, jako pokonani).

W podobnym stylu, jak teraz, Liverpool grał w sezonie 1998/1999, kiedy za sterami trenerskimi razem pracował Evans i Houllier (w trakcie sezonu Francuz zaczął już sam prowadzić klub). 8 grudnia po porażce w Pucharze UEFA z Celtą Vigo, Liverpool zanotował 9 porażkę w tamtym sezonie.