Rush o Rodriguezie

Rafa Benitez jest gotowy, aby dokonać pierwszego ruchu w oknie transferowym, ściągając Maxiego Rodrigueza na Anfield Road z Atletico Madryt.

Jeśli transfer dojdzie do skutku, jestem przekonany, że będzie to fantastyczny interes, gdyż wiele razy oglądałem Rodrigueza i bez wątpienia posiada on jakość.

Jest on typem gracza, którego potrzebujemy. Posiada szybkość, talent i może dostarczać niesamowite piłki z obu flanek.

Nie ma wątpliwości, że reprezentant Argentyny będzie ekscytował fanów, ale co równie ważne, może dać piłkarzom "kopa w tyłek" już przed najbliższym meczem na Anfield.

Walka o miejsce jest ważna w każdym klubie i właśnie dlatego - pomimo że Arsenal jest wysoko w tabeli - Arsene Wenger chce dokonać kilku ruchów w tym miesiącu.

Kiedy grałem w Liverpoolu Bob Paisley, Joe Fagan i Kenny Dalglish kupowali kilku piłkarzy w lecie, nawet jeśli dopiero co zdobyliśmy tytuł – to był zawsze sposób.

Rodriguez powinien zostać ściągnięty jeszcze przed meczem z Tottenhamem, gdyż to podniosłoby każdego na duchu, a Rafa mógłby się następnie skupić na kupnie napastnika.

Widzę, że znów mówi się o powrocie Emile'a Heskeya do klubu, ale czy to byłoby dobre na dłuższy okres?

Emile jest świetnym graczem, jednak w Liverpoolu wymaga się od zawodnika, aby zagrał dobrze w pięciu z sześciu meczów.

Byłby on dobrym zakupem na krótki czas, jednak powiedziałbym, że Rafa szuka kogoś na długi okres.

Ian Rush