Hicks: Potrojona wartość klubu

Tom Hicks uważa, że Liverpool ma obecnie potrójną wartość, podczas gdy Amerykańscy właściciele poszukują kupca. Teksański biznesem pozyskał klub razem z Georgem Gilettem w 2007 roku za 218 mln funtów.

Czas ich rządów napełniony był kontrowersjami, zawierał pogłoski o złych relacjach z trenerem Rafą Benitezem i informacje o rosnącym zadłużeniu oraz przestój w planach budowy nowego stadionu.

W piątek ogłoszono, że Hicks i Gillett w końcu zgodzili się wystawić klub na sprzedaż, ale jak twierdzi Hicks, nie planują zgadzać się na ustępstwa w kwestii ceny.

W rozmowie z Sunday Mirror, Hicks mówił: - Inwestycja w Liverpool Football Club była świetna. Prawdopodobnie klub potroił swoją wartość.

- Podwoiliśmy wydatki na zawodników i mamy projekt nowego stadionu oraz pozwolenie na budowę. Świeży kapitał nowego właściciela może sprawić, że Stanley Park będzie gotowe do sierpnia 2014 roku.

- Liverpool będzie tak dochodowym klubem jak żaden inny w Premier League i może rywalizować finansowo i normalnie na boisku z innymi.

- To świetny krok do przodu dla Liverpoolu FC, ale teraz nie będziemy się spieszyć i znajdziemy jak najlepszego możliwego właściciela.

Hicks dodał: - Fani obwiniają właścicieli, ale mieliśmy problemy z kontuzjami naszych najlepszych piłkarzy i po prostu bez nich nie byliśmy bardzo dobrym zespołem.