RB: Musimy atakować od początku

Rafael Benitez chce, by jego podopieczni od początku zaatakowali Atletico wywierając presję na rywalu w pierwszym półfinale Ligi Europy. The Reds wczorajszego popołudnia dotarli do Madrytu i za kilka godzin rozpoczną pierwszy etap rywalizacji na Vicente Calderon.

Forma wyjazdowa Liverpoolu w tym sezonie w Europie nie jest najlepsza, gdyż Czerwoni wygrywali tylko na Węgrzech i w Rumunii, ale mimo tego, Benitez jest optymistą.

Mimo nieobecności Torresa, boss jest przekonany, że Liverpool sprawi wiele problemów gospodarzom.

- To prawda, w tym sezonie między naszymi spotkaniami u siebie i na wyjeździe jest spora różnica - powiedział Benitez, który prawdopodobnie desygnuje dziś do gry w ataku Dirka Kuyta.

- Strzelaliśmy sporo bramek na Anfield, ale grę na wyjazdach musimy poprawić. W jaki sposób? Przez pokazanie odpowiedniego charakteru na boisku. Jeśli to pokażemy, to możemy wygrywać z każdym.

- Potrzebujemy bramki w Madrycie. Atletico gra dobrze z kontry, czego doświadczyliśmy, grając tu w zeszłym sezonie w Lidze Mistrzów.

- Atletico to zespół, grający szybko i kombinacyjnie. Mają kilku piłkarzy, którzy potrafią strzelać bramki, ponadto są dobrze zorganizowani w defensywie.

- Musimy być gotowi pod względem mentalnym. Nie możemy zmienić już swojej sytuacji. Oczekujemy tego spotkania.