Potencjalni rywale cieszą się

Mecz w Lidze Europy z byłym zdobywcą Pucharu Europy to kusząca nagroda dla dwóch niewielkich klubów z Europy. Najpierw w przyszłym tygodniu muszą jednak zapewnić sobie awans do trzeciej rundy.

FK Rabotnicki lub FC Mika mają szansę zmierzyć się z pięciokrotnym zdobywcą Pucharu Europy - Liverpoolem.

Rabotnicki może być pierwszym rywalem dla Roy'a Hodgsona w roli szkoleniowca Liverpoolu. W pierwszym spotkaniu macedoński zespół pokonał 1:0 FC Mika z Armenii.

Tus Zefik, asystent trenera Rabotnickiego, powiedział UEFA.com: - Chciałem wylosować Liverpool, to mój ulubiony klub od czasów dzieciństwa. Dzisiejsze losowanie spełniło moje marzenia.

- Realnie szanse na wyeliminowanie Liverpoolu są znikome, ale cieszy mnie myśl, że jeśli pokonamy Mikę, do Macedonii przyjedzie jeden z najlepszych klubów, jakie kiedykolwiek tu wystąpiły.

Dyrektor sportowy Miki, Armen Petikian, również się cieszył: - Jeśli wyeliminujemy rywali z Macedonii, damy Armenii piłkarskie święto. Przyjazd takiego klubu będzie świętem, bez względu na wynik. Spróbujemy skorzystać z takiej okazji.