Hodgson na temat Cole'a

Roy Hodgson jest zadowolony z łączenia Liverpoolu z Joe Colem, twierdzi jednak, że nie rozmawiał z pomocnikiem na temat transferu. Cole szuka nowego klubu po tym, jak skończył się jego kontrakt z Chelsea, jego pozyskaniem zainteresowani są londyńscy rywale the Blues, Arsenal i Tottenham.

Jednakże, bukmacherzy zawiesili zakłady na to, jaki będzie nowy klub Cole’a pośród pogłosek mówiących, że reprezentant Anglii jest już związany z klubem z Anfield.

Menadżer the Reds, Hodgson nie rozmawiał ostatnio z 28-latkiem i odmówił powiększenia plotek mówiących, że może on zostać piłkarzem Liverpoolu.

- Nie jestem hazardzistą, więc nie przykuwam zbytniej uwagi do faktu, że zakłady zostały zawieszone. Nie wiem nawet dostatecznie wiele o zakładach by wiedzieć co to oznacza – powiedział Hodgson.

- Z tego co wiem Joe Cole wciąż jest graczem szukającym klubu .

- Wiem, że byliśmy z nim łączeni, to dobrze, że jesteśmy łączeni z graczami o takiej jakości, ale nie mam nic do powiedzenia na ten temat.

- Nie rozmawiałem z nim, mieliśmy jedynie krótką pogawędkę jakiś czas temu.

- Jeśli chcecie wiedzieć o celach transferowych i o tym, jak postępują sprawy, będziecie musieli zapytać Christiana Purslowa, to on zajmuje się tymi sprawami, nie ja.

Hodgson wyznał też, że spotkał się ze współwłaścicielem Liverpoolu, Georgem Gilletem przy okazji pierwszego w okresie przygotowawczym sparingu z Al-Hilal w Austrii, który został odwołany ze względu na przemoknięte boisko.

- Oczywiście miło było go spotkać. Nie znam go zbyt dobrze, ale miło było z nim porozmawiać – dodał.

- Miło z jego strony, że przyszedł na mecz. Szkoda, że spotkanie się nie odbyło. Jestem pewien, że jak wszyscy z nas chciałby zobaczyć, jak gra Liverpool.